Według agencji prasowej dpa, powołującej się na źródła w służbach bezpieczeństwa, Stalzer została znaleziona w swoim domu przez syna. Miała poważne rany brzucha i pleców. Jest w stanie krytycznym.
Iris Stalzer, nowo wybrana burmistrz miasta Herdecke w zachodnich Niemczech, została brutalnie zaatakowana nożem. Odnaleziono ją z licznymi ranami w jej domu - przekazały niemieckie media dodając, że jej stan jest krytyczny
Stalzer została wybrana burmistrzynią Herdecke 28 września. Należy do centrolewicowej Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), która jest młodszym partnerem koalicyjnym w rządzie kierowanym przez kanclerza Friedricha Merza z centroprawicowej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU).
Według agencji prasowej dpa, powołującej się na źródła w służbach bezpieczeństwa, Stalzer została znaleziona w swoim domu przez syna. Miała poważne rany kłute brzucha i pleców.
Jak przekazała swojemu synowi, została zaatakowana przez kilku mężczyzn na ulicy i zdołała doczołgać się do domu. Policja poinformowała, że prowadzi intensywne czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia, i próbują znaleźć sprawców. Motyw ataku pozostaje nieznany.
"Obawiamy się o życie burmistrz elekt Iris Stalzer i mamy nadzieję na jej pełny powrót do zdrowia" - napisał kanclerz Friedrich Merz w mediach społecznościowych.
"Kilka minut temu dowiedzieliśmy się, że nowo wybrana burmistrz Iris Stalzer została dźgnięta nożem w Herdecke. Mamy nadzieję, że przeżyje ten straszny atak" - powiedział z kolei przewodniczący klubu parlamentarnego SPD w Bundestagu, Matthias Miersch.
Stalzer wygrała wybory w drugiej turze, pokonując kandydata CDU. Urząd miała objąć 1 listopada. Herdecke to miasto liczące około 23 tysiące mieszkańców, położone w Zagłębiu Ruhry, między Dortmundem a Hagen.
Z informacji zamieszczonych na jej stronie internetowej wynika, że Stalzer ma 57 lat, jest mężatką i ma dwoje nastoletnich dzieci. Całe życie spędziła w Herdecke. Zawodowo jest prawniczką, specjalizującą się w prawie pracy.
Zdarzenie może przywoływać skojarzenia z zabójstwem Waltera Luebckego, konserwatywnego polityka, który w 2019 roku został zastrzelony przez prawicowego ekstremistę na tarasie swojego domu. Luebcke był zwolennikiem polityki migracyjnej ówczesnej kanclerz Angeli Merkel.