Ponad 15 tysięcy mieszkańców Strefy Gazy potrzebuje pilnej ewakuacji medycznej. Mimo kryzysu humanitarnego niewiele krajów UE przyjęło pacjentów wymagających leczenia.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia ponad 15 600 mieszkańców Strefy Gazy potrzebuje pilnej ewakuacji medycznej. Od początku konfliktu pmiędzy Izraelem a Hamasem w 2023 roku zaledwie mniej niż 350 osób, głównie dzieci, zdołało opuścić Strefę Gazy i uzyskać pomoc medyczną w Unii Europejskiej.
Pomimo pogarszającej się sytuacji humanitarnej, kraje takie jak Niemcy, Dania czy Austria przyjęły niewielu pacjentów lub w ogóle nie zgłosiły gotowości ich przyjęcia.
Niektórzy urzędnicy tłumaczą to obawami, że zapewnienie schronienia pacjentom i ich opiekunom może stanowić wyzwanie dla polityki bezpieczeństwa i migracyjnej ich państw.
"Wiemy, że kwestia ewakuacji medycznej jest powiązana z migracją. To problem, który dotyczy wielu krajów europejskich" - powiedział w wywiadzie dla Euronews wicepremier Belgii i minister spraw zagranicznych Maxime Prévot.
"Ale teraz, zgodnie z moralnym obowiązkiem i zobowiązaniem prawnym, konieczne jest podjęcie działań w celu wsparcia tych rodzin"- dodał.
Belgia przyjęła dotychczas zaledwie 14 pacjentów, ale planuje zwiększyć ich liczbę w nadchodzących miesiącach.
Podobne obawy zgłasza organizacja Lekarze bez Granic, która koordynuje ewakuacje medyczne z Gazy.
"Mamy trudności ze znalezieniem krajów docelowych, ponieważ niektóre obawiają się konsekwencji politycznych i chcą zachować prawo do powrotu" - tłumaczy koordynator ewakuacji medycznych dr Hani Isleem.
"To obecnie nasze największe wyzwanie"- dodał
System opieki zdrowotnej w Strefie Gazy
Od października 2023 roku ewakuowano medycznie łącznie 919 pacjentów wraz z osobami towarzyszącymi do 16 państw członkowskich WHO oraz 11 krajów Unii Europejskiej, w tym Albanii, Belgii, Francji, Niemiec, Grecji, Irlandii, Włoch, Luksemburga, Malty, Norwegii, Rumunii, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Turcji i Uzbekistanu.
Ewakuacje są organizowane przez komitet Ministerstwa Zdrowia Strefy Gazy zarządzany przez Hamas, który wskazuje najpilniejsze przypadki niemożliwe do leczenia lokalnie.
Ostateczna decyzja należy do WHO, a dopiero wtedy państwa członkowskie UE mogą złożyć ofertę przyjęcia pacjentów.
Sytuacja stała się krytyczna, ponieważ system opieki zdrowotnej w Strefie Gazy załamał się w wyniku izraelskich ataków. Pozostałe szpitale zapewniają jedynie podstawową opiekę ratującą życie, a liczba oczekujących pacjentów stale rośnie, podkreśla Isleem.
Konflikt rozpoczął się 7 października 2023 roku. Bojownicy Hamasu zaatakowali południowy Izrael. Zginęło około 1 200 osób i biorąc 251 zakładników.
Izraelska ofensywa w Strefie Gazy spowodowała śmierć ponad 64 tysięcy Palestyńczyków, głównie kobiet i dzieci, według danych tamtejszego Ministerstwa Zdrowia.
W Unii Europejskiej najwięcej pacjentów przyjęły Włochy — 187. Hiszpania i Rumunia przyjęły odpowiednio 45 i 42 osoby.
WHO i organizacje pozarządowe podkreślają, że liczba ewakuacji jest niewystarczająca i wzywają do zwiększenia pomocy medycznej.
13 sierpnia Włochy przeprowadziły największą jak dotąd operację ewakuacyjną, transportując samolotami 31 dzieci i ich opiekunów — około 120 osób — do szpitali w rejonie Rzymu i Mediolanu.
"Prawie wszystkie dzieci doznały amputacji, poważnych urazów mózgu, krwotoków mózgowych, białaczki lub chorób wrodzonych oraz niedożywienia" - poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Włoch.
Leczenie tych schorzeń w Strefie Gazy byłoby niemożliwe.
Mimo surowych przepisów migracyjnych Włochy zapewniły pacjentom i ich rodzinom dostęp do edukacji i opieki zdrowotnej, aby umożliwić harmonijną integrację i godny pobyt.
W innych krajach europejskich polityka jest mniej elastyczna.
Zdrowie ponad polityką
Socjaldemokratyczna premier Danii oraz zwolenniczka restrykcyjnej polityki imigracyjnej Mette Frederiksen odmawia przyjmowania pacjentów ze Strefy Gazy.
"Niektórzy Palestyńczycy z wcześniejszych grup zintegrowali się, ale wielu spowodowało poważne konsekwencje dla naszego społeczeństwa" - powiedziała duńskiemu TV2 News.
Niemcy przyjęły dotychczas jednego pacjenta. Martin Matz z SPD wskazuje, że względy bezpieczeństwa osób towarzyszących są brane pod uwagę.
"Konflikt na Bliskim Wschodzie wpływa również na bezpieczeństwo Żydów w Berlinie" - mówi Matz.
Francja leczyła 27 pacjentów, lecz wstrzymała przyjmowanie nowych osób, czekając na wyniki śledztwa dotyczącego palestyńskiego studenta oskarżonego o antysemickie komentarze w internecie.
Austria nie przyjęła żadnego pacjenta, tłumacząc to trudnościami proceduralnymi i koniecznością uzyskania zgody izraelskich służb bezpieczeństwa.
Przed wojną około 20 tysięcy pacjentów rocznie starało się o pozwolenie na wyjazd medyczny z Gazy, w tym jedną trzecią dzieci. W 2022 roku Izrael zatwierdził około 63% tych wniosków.
"Wzywamy państwa członkowskie do postawienia zdrowia ponad polityką. To nie kwestia dobroczynności, lecz wspólnej odpowiedzialności. Każde dziecko zasługuje na opiekę, godność i zdrową przyszłość"- podkreśla WHO.