Obrona stała się kluczowym priorytetem dla UE od pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, a Bruksela przedstawiła plan zwiększenia produkcji wojskowej o 800 miliardów euro.
Komisja Europejska zezwoliła we wtorek Polsce na przeznaczenie prawie 6 mld euro z funduszy po pandemii COVID-19 na finansowanie projektów obronnych, gdy kolegium komisarzy zatwierdziło polski wniosek w drodze procedury pisemnej.
"Polska jako pierwsza zainwestuje miliardy z KPO (Krajowego Planu Odbudowy) w bezpieczeństwo i obronność. Udane negocjacje utorowały nam drogę, teraz inne kraje starają się pójść w nasze ślady" - napisał sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Jan Szyszko w serwisie X po decyzji Komisji.
Warszawie przyznano prawie 60 mld euro - z czego 25,3 mld euro to dotacje - z planu Komisji Europejskiej o wartości 650 mld euro o nazwie Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF), którego celem jest ożywienie gospodarek dotkniętych COVID-19 w całej UE.
Instrument, który wszedł w życie na początku 2021 roku, wiązał się z pewnymi ograniczeniami.
Fundusze, przekazywane zarówno w formie dotacji, jak i pożyczek, musiały zostać przeznaczone na sektory i inicjatywy mające na celu uczynienie gospodarki bloku bardziej odporną, zrównoważoną, ekologiczną i cyfrową; państwa członkowskie musiały przedstawić krajowe plany odbudowy i odporności (NRRP) przedstawiające reformy i inwestycje; pieniądze musiały zostać wydane do końca 2026 roku.
Fundusze okazały się jednak trudne do strawienia dla niektórych państw członkowskich, a biurokratyczne wąskie gardła, zmieniające się priorytety polityczne i wysoka inflacja dodatkowo spowalniały proces.
Państwa członkowskie mogły jednak przedłożyć poprawione plany, co Polska zrobiła 30 stycznia, proponując wprowadzenie nowego środka w celu utworzenia zastrzyku inwestycyjno-kapitałowego do Funduszu Bezpieczeństwa i Obrony.
Komisja zatwierdziła ten środek, a jej rzecznik powiedział Euronews, że działania związane z obronnością mogą być zgodne z celem instrumentu, jakim jest promowanie zrównoważonego wzrostu i zwiększanie odporności państw członkowskich, pod warunkiem, że nie naruszają ograniczeń określonych w art. 41 ust. 2 Traktatu o Unii Europejskiej.
Artykuł 41 reguluje finansowanie wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, która obejmuje politykę obronną Unii. Ustęp 2 stanowi, że wydatki wynikające ze środków mających wpływ na kwestie wojskowe lub obronne są wyraźnie wyłączone z finansowania z budżetu UE.
"Wsparcie RRF dla sektora obronnego może obejmować finansowanie rozbudowy zdolności przemysłowych, rozwój technologiczny produktów obronnych, a także inwestycje, które służą zarówno celom cywilnym, jak i wojskowym, takie jak infrastruktura transportowa" - przekazał również rzecznik Komisji.
Obrona stała się kluczowym priorytetem dla UE po wybuchu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, która wyraźnie uwypukliła braki i zależności europejskiej bazy przemysłu obronnego oraz rażące luki w zdolnościach wojskowych bloku.
Komisja przedstawiła plan odblokowania setek miliardów euro w sektorze obronnym, aby wypełnić te luki i przyspieszyć europejską produkcję obronną. Główną siłą finansową planu "Readiness 2030" jest większa elastyczność fiskalna dla państw członkowskich i pożyczki udzielane przez Komisję na projekty obronne.
Władze wykonawcze UE popierają również zmianę przeznaczenia środków z innych programów UE, takich jak fundusze spójności, których celem jest zmniejszenie różnic gospodarczych i społecznych w 27 państwach członkowskich.
W międzyczasie sojusznicy NATO, z których 23 to państwa członkowskie UE, negocjują obecnie rewizję celu wydatków obronnych sojuszu, obecnie ustalonego na poziomie 2% PKB. Waszyngton wezwał do osiągnięcia celu 5%.