Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Prezydent MTK obiecuje oprzeć się presji USA i Rosji pomimo sankcji i gróźb

Widok ogólny zewnętrznej części Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze, 12 marca 2025 r.
Widok ogólny zewnętrznej części Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze, 12 marca 2025 r. Prawo autorskie  AP Photo
Prawo autorskie AP Photo
Przez Gavin Blackburn
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Tygodniowe posiedzenie sądu rozpoczęło się w poniedziałek, a porządek obrad obejmuje zatwierdzenie budżetu w kontekście rosnącej presji i niekorzystnych nagłówków.

Prezes Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) powiedział podczas dorocznego spotkania instytucji w poniedziałek, że nie ugnie się ona pod presją Stanów Zjednoczonych i Rosji.

Dziewięciu pracowników, w tym sześciu sędziów i główny prokurator sądu, zostało ukaranych przez prezydenta USA Donalda Trumpa za prowadzenie dochodzeń w sprawie amerykańskich i izraelskich urzędników, podczas gdy Moskwa wydała nakazy aresztowania pracowników w odpowiedzi na nakaz aresztowania prezydenta Władimira Putina w związku z wojną na Ukrainie.

"Nigdy nie akceptujemy żadnego rodzaju presji" - powiedziała sędzia Tomoko Akane delegacjom ze 125 państw członkowskich Trybunału.

Sankcje odbiły się na pracy sądu w szerokim zakresie dochodzeń w czasie, gdy instytucja ma coraz większe zapotrzebowanie na swoje zasoby.

W zeszłorocznym przemówieniu Akane ostrzegła, że sąd jest zagrożony przez nadchodzącą administrację Trumpa.

Sędzia Tomoko Akane przybywa do sądu MTK w Hadze, 20 listopada 2024 r.
Sędzia Tomoko Akane przybywa do sądu MTK w Hadze, 20 listopada 2024 r. AP Photo

Trzy tygodnie po objęciu urzędu po raz drugi Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze nakładające sankcje na prokuratora Karima Khana w związku z dochodzeniami dotyczącymi Izraela, bliskiego sojusznika USA.

Sąd wydał nakaz aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Yoava Gallanta za domniemane zbrodnie wojenne w związku z izraelską ofensywą wojskową w Strefie Gazy.

Tygodniowe posiedzenie sądu rozpoczęło się w poniedziałek, a porządek obrad obejmuje zatwierdzenie jego budżetu w kontekście rosnącej presji i niekorzystnych nagłówków.

Sąd ostatniej instancji

MTK został ustanowiony w 2002 r. jako stały sąd ostatniej instancji na świecie w celu ścigania osób odpowiedzialnych za najbardziej ohydne okrucieństwa, takie jak zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości, ludobójstwo i zbrodnie agresji.

Stany Zjednoczone, Izrael, Rosja i Chiny należą do krajów, które nie są członkami Trybunału.

Trybunał podejmuje działania tylko wtedy, gdy państwa nie są w stanie lub nie chcą ścigać tych zbrodni na swoim terytorium. MTK nie ma sił policyjnych i polega na państwach członkowskich w zakresie wykonywania nakazów aresztowania.

Członkowie Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) przybywają na miejsce, w którym bojownicy Hamasu szukają szczątków zakładników w Dżabalii, 1 grudnia 2025 r.
Członkowie Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) przybywają na miejsce, w którym bojownicy Hamasu szukają szczątków zakładników w Dżabalii, 1 grudnia 2025 r. AP Photo

Oprócz tego, że personelowi grożą sankcje i nakazy aresztowania, Khan tymczasowo ustąpił ze stanowiska w oczekiwaniu na wynik dochodzenia w sprawie zarzutów o niewłaściwe zachowanie seksualne. On sam zaprzecza zarzutom.

Przewodniczący Zgromadzenia Państw-Stron, Päivi Kaukoranta, przyznał, że dochodzenie w sprawie tego, co wydarzyło się między Khanem a jego współpracownicą, trwało dłużej niż oczekiwano.

"Doskonale zdaję sobie sprawę, że państwa były sfrustrowane długością tego procesu" - powiedziała w swoim wystąpieniu otwierającym.

Nie ustalono daty zakończenia dochodzenia.

Dodatkowe źródła • AP

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Belgijska prokuratura oskarża izraelskich żołnierzy o zbrodnie wojenne w Strefie Gazy

Rosja: regiony ograniczają wypłaty dla żołnierzy kontraktowych

Rubio nazwał rozmowy USA-Ukraina produktywnymi, ale twierdzi, że porozumienie wymaga więcej pracy