Wymiany jeńców oraz zwrot ciał poległych żołnierzy to jedne z nielicznych konkretnych rezultatów trzech rund bezpośrednich rozmów w Stambule między Rosją a Ukrainą, które odbyły się od maja do lipca.
Ukraina w czwartek otrzymała od Rosji ciała około 1000 osób, które jak twierdzi Moskwa są żołnierzami poległymi na wojnie - poinformował ukraiński urzędnik.
Ukraińska instytucja zajmująca się opieką nad jeńcami wojennymi poinformowała, że odpowiednie służby przeprowadzą "wszelkie niezbędne badania w celu identyfikacji zwróconych ciał".
Wymiany jeńców oraz zwrot ciał poległych żołnierzy to jedne z nielicznych konkretnych rezultatów trzech rund bezpośrednich rozmów w Stambule między Rosją a Ukrainą, które odbyły się od maja do lipca.
Ukraina i Rosja przeprowadziły już kilka rund wymiany jeńców wojennych. Ostatnia, w sierpniu, zakończyła się wzajemnym przekazaniem sobie po 146 jeńców.
Jednak negocjacje, których celem było osiągnięcie przynajmniej tymczasowego zawieszenia broni, utknęły w martwym punkcie. Moskwa intensyfikuje ataki na Ukrainę, a Kijów również przeprowadził kilka uderzeń na terytorium Rosji.
Wcześniej Ukraina informowała, że Rosja przekazała ciała swoich własnych żołnierzy, twierdząc, że są to Ukraińcy. Ukraińskie media, powołując się na urzędników, podały w czerwcu, że trzech żołnierzy zwróconych Ukrainie w ramach wymiany ciał poległych było w rzeczywistości Rosjanami.
Pomimo czwartkowego rzadkiego przypadku współpracy, rozmowy między Rosją a Ukrainą pozostają w impasie, a ultimatum prezydenta USA Donalda Trumpa dla Kremla dotyczące rozejmu okazało się nieskuteczne.
Rosyjskie ataki w czwartek zabiły co najmniej pięć osób w mieście Kostiantyniwka w obwodzie donieckim, poinformowali urzędnicy. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał do stworzenia wspólnego, europejskiego systemu obrony powietrznej w obliczu rosyjskiej agresji.