Tysiące osób zgromadziło się na placu Zócalo w Meksyku, aby obejrzeć prezydent Claudię Sheinbaum bijącą w dzwon, wymachującą narodową flagą i wznoszącą okrzyk „Niech żyje Meksyk!”, który tradycyjnie rozpoczyna obchody Dnia Niepodległości.
Sheinbaum, pierwsza kobieta-prezydent we współczesnej historii kraju, poprowadziła coroczną ceremonię po raz pierwszy. Wezwała do budowania „wolnego, niezależnego i suwerennego Meksyku”, a tłum odpowiedział głośnymi okrzykami.
Dzień Niepodległości upamiętnia początek walki o wyzwolenie spod panowania hiszpańskiego w latach 1810–1821 i obchodzony jest nieprzerwanie od ponad wieku. Jedynym wyjątkiem był rok 1847, kiedy uroczystości odwołano podczas amerykańskiej okupacji Meksyku.
Święto będzie kontynuowane we wtorek tradycyjną paradą wojskową. Sheinbaum, która zyskała międzynarodowe uznanie za działania przeciw przemocy karteli i utrzymywanie stabilnych relacji ze Stanami Zjednoczonymi, stanęła w centrum tegorocznych obchodów.