Pod koniec czerwca tego roku fundusz posiadał akcje 61 izraelskich spółek, choć presja publiczna na zerwanie kontraktów narastała.
Norweski państwowy fundusz majątkowy sprzedał swoje udziały w 11 izraelskich spółkach, poinformowali w poniedziałek jego menedżerowie, zmniejszając tym samym swoje udziały w tym kraju w kontekście „poważnego kryzysu humanitarnego" w Strefie Gazy.
Zarząd funduszu, który inwestuje zyski Norwegii z ropy naftowej i gazu, powiedział w oświadczeniu, że pod koniec pierwszej połowy tego roku zainwestował w 61 izraelskich firm.
W zeszłym tygodniu zdecydował się sprzedać wszystkie swoje inwestycje w 11 firmach, które nie znajdują się w benchmarkowym indeksie akcji norweskiego Ministerstwa Finansów, a ostatnie dni poświęcił na sfinalizowanie tej sprzedaży.
Fundusz nie podał nazw tych spółek. Poinformował również, że przeniesie wszystkie inwestycje w izraelskie spółki, które były zarządzane przez zewnętrznych menedżerów, i rozwiąże umowy z zewnętrznymi menedżerami w Izraelu.
„Środki te zostały podjęte w odpowiedzi na nadzwyczajne okoliczności. Sytuacja w Strefie Gazy jest poważnym kryzysem humanitarnym" - powiedział Nicolai Tangen, dyrektor generalny Norges Bank Investment Management, który zarządza funduszem znanym powszechnie jako Oil Fund.
„Inwestujemy w spółki, które działają w kraju ogarniętym wojną, a warunki na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy ostatnio się pogorszyły. W odpowiedzi jeszcze bardziej wzmocnimy naszą należytą staranność".
Tangen dodał w oświadczeniu, że najnowsze posunięcie „uprości zarządzanie naszymi inwestycjami na tym rynku" i zmniejszy liczbę spółek, które monitoruje rada funduszu ds. etyki.
Zarząd funduszu zauważył, że jesienią ubiegłego roku zintensyfikował monitorowanie inwestycji w izraelskie spółki i w rezultacie sprzedał swoje udziały w „kilku" firmach.
Oficjalnie znany jako Government Pension Fund Global, Oil Fund posiada prawie 1,5 procent wszystkich akcji spółek giełdowych na świecie, z udziałami w około 9 000 firm, według strony internetowej jego zarządu.
W 2022 roku, w odpowiedzi na inwazję Moskwy na Ukrainę, fundusz zamroził i sprzedał swoje rosyjskie udziały.