Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

UE przygotowuje się na eskalację konfliktu handlowego z USA

Komisarz UE ds. handlu Maros Sefcovic rozmawia z niemiecką minister gospodarki Katheriną Reiche.
Komisarz UE ds. handlu Maros Sefcovic rozmawia z niemiecką minister gospodarki Katheriną Reiche. Prawo autorskie  Omar Havana/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Prawo autorskie Omar Havana/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Przez Cynthia Kroet & Peggy Corlin
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Unia Europejska przygotowuje się do zastosowania środków przymusu w konflikcie handlowym z USA. Komisja zapowiada reakcję, jeśli negocjacje nie zakończą się sukcesem do początku sierpnia.

REKLAMA

Komisja Europejska przygotowuje państwa członkowskie na możliwość uruchomienia środków przymusu w związku z trwającym sporem taryfowym między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi - poinformowały Euronews dwa niezależne źródła dyplomatyczne.

Przedstawiciele Komisji przekazali państwom członkowskim szczegółowy plan prezentujący etapy procedury niezbędnej do aktywowania mechanizmu ochrony handlu.

Instrument ten, uznawany za tzw. "opcję atomową", umożliwiłby ograniczenie dostępu do unijnych zamówień publicznych, licencji oraz praw własności intelektualnej dla usług pochodzących z państw trzecich.

Według jednego ze źródeł znaczna większość państw członkowskich opowiada się za zastosowaniem tych środków w przypadku braku porozumienia z Waszyngtonem.

Komisja Europejska pracuje już nad potencjalnymi środkami odwetowymi, które objęłyby amerykańskie usługi cyfrowe i finansowe. Zostaną one wdrożone, jeśli kompromis nie zostanie osiągnięty do 1 sierpnia.

Unijni dyplomaci potwierdzili, że w trakcie dotychczasowych rozmów strony omawiały propozycję 15-procentowej stawki celnej na import z UE, z przewidzianymi wyjątkami. Negocjacje jednak wciąż są dalekie od zakończenia.

Rosnące napięcia i groźba ceł

Od kilku miesięcy trwają rozmowy mające na celu rozwiązanie konfliktu handlowego. USA wprowadziły już 50-procentowe cła na stal i aluminium z UE, 25-procentowe na samochody i 10-procentowe na pozostałe towary.

Dotychczasowe negocjacje zmierzały ku kompromisowi zakładającemu 10-procentową stawkę celną na import z UE.

Pozostają jednak poważne rozbieżności w sektorach strategicznych, takich jak motoryzacja i farmacja.

Prezydent Donald Trump zagroził podniesieniem ceł do 30 procent od 1 sierpnia, co spotkało się z ostrą reakcją Brukseli.

W odpowiedzi UE przygotowuje dwa pakiety sankcji taryfowych o łącznej wartości 93 miliardów euro. Jeden z nich ma zostać zatwierdzony w najbliższych tygodniach, drugi został wstrzymany do 6 sierpnia.

Rzecznik Komisji Olof Gill podkreślił, że trwają intensywne rozmowy z amerykańskimi partnerami.

"Naszym priorytetem pozostają negocjacje, ale równolegle przygotowujemy się na każdy scenariusz, w tym na wdrożenie dodatkowych środków zaradczych" - oświadczył.

Presja i zmiana strategii

Unijny komisarz ds. handlu Maroš Šefčovič przeprowadził rozmowę telefoniczną z sekretarzem handlu USA, Howardem Lutnickiem. Według rzecznika Komisji "trwają intensywne rozmowy zarówno na poziomie technicznym, jak i politycznym”.

Z kolei, francuski minister przemysłu Marc Ferracci zaznaczył, że Unia musi być gotowa na wszystkie rozwiązania.

"Negocjacje powinny być prowadzone zdecydowanie, a w razie konieczności Unia nie zawaha się użyć narzędzi ochronnych" - mówił.

Wcześniej przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen zapowiadała, że w przypadku braku porozumienia UE wprowadzi cła na amerykańskie usługi, szczególnie w sektorach, gdzie USA mają przewagę handlową.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

30 proc. cła Donalda Trumpa grożą załamaniem hossy w Europie

USA chcą podnieść cła na europejskie produkty do 30 procent

Wskaźniki recesji według Pokolenia Z: czy za TikTokami #RecessionIndicators kryje się prawda?