Magnituda trzęsienia ziemi w dystrykcie Sındırgı (Balıkesir) wyniosła 6,0 według EMSC i 6,1 według tureckiej agencji AFAD. Wstrząsy były odczuwalne również w Stambule, Izmirze i Bursie.
REKLAMA
Silne trzęsienie ziemi w Turcji wystąpiło w dystrykcie Sındırgı w Balıkesir.
Magnituda trzęsienia ziemi, które wystąpiło o godzinie 19:53 w niedzielę wieczorem, została zgłoszona jako 6.0 przez Eurośródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC) i 6.1 przez Prezydencję Zarządzania Katastrofami i Sytuacjami Kryzysowymi (AFAD).
W Sındırgı, gdzie znajdowało się epicentrum trzęsienia ziemi, doszło do zawalenia się budynku, poinformowała stacja NTV. Na miejscu ruszyła akcja ratowniczo-poszukiwawcza.
Region Marmara w ostatnim czasie regularnie nawiedzają wstrząsy. 23 kwietnia silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,2 miało miejsce u wybrzeży Silivri w Stambule i było odczuwalne w pobliskich prowincjach.
Trzęsienie ziemi w Turcji w regionie Marmara
Trzęsienie ziemi o sile 6,2, które nawiedziło Stambuł 23 kwietnia, ponownie potwierdziło obawy ekspertów, którzy od dawna ostrzegają przed możliwością silnych wstrząsów w regionie Marmara.
Największa turecka metropolia znajduje się w strefie wysokiego ryzyka ze względu na bliskość zachodniego odcinka uskoku północnoanatolijskiego. Szczególnie niepokojący jest fragment uskoku przebiegający pod Morzem Marmara, który zdaniem naukowców może ulec przesunięciu w każdej chwili.
Ryzyko to zaczęto traktować znacznie poważniej po dwóch silnych trzęsieniach ziemi o magnitudzie 7,7 i 7,6, które 6 lutego 2023 roku nawiedziły Kahramanmaraş. Katastrofa dotknęła 11 prowincji i pochłonęła życie ponad 50 tysięcy osób, ujawniając zarówno słabą jakość infrastruktury budowlanej, jak i niewystarczające przygotowanie kraju na wypadek podobnych zdarzeń.
Eksperci ds. trzęsień ziemi ostrzegają, że ewentualne poważne trzęsienie ziemi w Stambule może spowodować poważne uszkodzenia nie tylko budynków, ale także systemów transportu, komunikacji i infrastruktury. Szacuje się, że w ponad 16-milionowym mieście miliony ludzi nadal mieszkają w budynkach o podwyższonym ryzyku, mimo że po trzęsieniu ziemi w Gölcük w 1999 r. podjęto pewne kroki w zakresie przygotowania budynków.
Choć Obserwatorium Kandilli i turecka agencja AFAD zapewniają, że aktywność sejsmiczna w regionie jest ściśle monitorowana, nie ma jeszcze naukowych dowodów na to, czy ostatnie trzęsienie ziemi pogorszyło sytuację w rejonie Marmara. Tego typu wstrząsy o średniej sile przypominają jednak o narastającej energii na głównej linii uskoku i potęgują niepokój społeczny.
Turcja to kraj o bardzo wysokiej aktywności sejsmicznej.
Co roku na uskoku północnoanatolijskim i wschodnioanatolijskim dochodzi do licznych trzęsień ziemi. Najbardziej niszczycielne były te z 6 lutego 2023 roku. Według oficjalnych danych zginęło wtedy 58 537 osób w wyniku wstrząsów o magnitudzie 7,8 i 7,5 w rejonach Pazarcık i Elbistan w Kahramanmaraş.