Fala antyrządowych protestów w Kenii przynosi coraz tragiczniejsze skutki. W wyniku starć życie straciło 31 osób.
Liczba ofiar śmiertelnych poniedziałkowych protestów antyrządowych w Kenii wzrosła do 31 – poinformowała państwowa komisja ds. praw człowieka. To najwyższy bilans od początku fali demonstracji, która rozpoczęła się na początku roku. Według dostępnych danych, tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni życie straciło ponad 50 osób.
W wyniku zamieszek ranne zostały 107 osoby, a ponad 500 demonstrantów zatrzymano. Aresztowania miały miejsce głównie w związku z aktami wandalizmu i grabieżą, m.in. w supermarketach. Dane te w dużej mierze pokrywają się z informacjami przekazanymi przez kenijską policję. Nie wiadomo jednak, czy wśród ofiar śmiertelnych znajdują się również funkcjonariusze służb bezpieczeństwa.
Trwające od kilku tygodni protesty, zorganizowane przez młodzieżowe ruchy ogarnęły wiele regionów kraju. Uczestnicy manifestacji wyrażają sprzeciw wobec brutalności służb, korupcji w rządzie oraz gwałtownego wzrostu kosztów życia. Coraz częściej pojawiają się też wezwania do ustąpienia prezydenta Williama Ruto.
Do sytuacji w Kenii odniosł się Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka Volker Türk. Wezwał on władze w Nairobi do podjęcia działań zmierzających do rozwiązania źródłowych problemów.
Rzeczniczka Biura Komisarza Ravina Shamdasani ponowiła apel o zachowanie spokoju i powściągliwości.
Napięcia społeczne narastały od śmierci popularnego blogera w policyjnym areszcie, do której doszło w czerwcu.
Co więcej, minister spraw wewnętrznych Kenii Kipchumby Murkomena zaapelował do policji o strzelanie do osób zbliżających się do posterunków, co jeszcze bardziej zaogniło nastroje wśród mieszkańców.
Kenijska Narodowa Komisja Spójności i Integracji zaapelowała do polityków o powstrzymanie się od retoryki podsycającej podziały etniczne i jednocześnie potępiła nadmierne użycie siły przez służby porządkowe.
Niektóre przedsiębiorstwa poinformowały o poważnych stratach poniesionych w wyniku grabieży i aktów przemocy.