Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Ceny energii elektrycznej w Estonii rosną

Litwa, Łotwa i Estonia odłączyły się od Rosji.
Litwa, Łotwa i Estonia odłączyły się od Rosji. Prawo autorskie  Mindaugas Kulbis/Copyright 2025 The AP. All rights reserved.
Prawo autorskie Mindaugas Kulbis/Copyright 2025 The AP. All rights reserved.
Przez Mateusz Jaronski
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Kraje bałtyckie po odłączeniu się od Rosji, która przez dziesięciolecia dostarczała im energię elektryczną, zaczęły korzystać z dostaw energii z Finlandii, Szwecji i Polski. W konsekwencji, w niektórych krajach ceny za prąd poszybowały w górę.

REKLAMA

W miniony weekend Estonia zakończyła proces odłączenia się od rosyjskiej sieci energetycznej i oficjalnie podłączyła się do europejskiego systemu. To kluczowy moment w energetycznej niezależności kraju, jednak ceny energii elektrycznej w regionie bałtyckim zaczęły gwałtownie rosnąć.

Jeszcze w zeszłym tygodniu średnia cena za megawatogodzinę (MWh) wynosiła 126 euro. Dziś, po zaledwie kilku dniach, cena wzrosła do 191 euro za MWh, co stanowi najwyższą wartość w 2025 roku. Taki wzrost nie pozostał niezauważony przez mieszkańców, którzy obawiają się dalszych podwyżek.

Eksperci wskazują, że na wzrost cen mają wpływ różne czynniki, zarówno związane z pogodą, jak i sytuacją na rynkach energetycznych.

„Wraz z ujemnymi temperaturami ludzie zaczęli zużywać więcej prądu. Dodatkowo ceny gazu wzrosły, co wpłynęło na ogólną podwyżkę cen energii elektrycznej” – tłumaczy operator systemu przesyłowego energii elektrycznej i gazu Elering. Wzrost zużycia energii związany z chłodniejszymi dniami wprowadza większe obciążenie na sieci, co również podnosi koszty.

Cena gazu na holenderskiej giełdzie TTF osiągnęła w ostatnich dniach najwyższy poziom od kilku lat, ale prognozy wskazują, że wkrótce mogą nastąpić spadki. Chociaż to dobra wiadomość, w regionie bałtyckim nadal występują utrudnienia związane z mniejszą liczbą połączeń energetycznych, szczególnie po zakończeniu współpracy z rosyjskim systemem elektroenergetycznym.

Dodatkowo, jednym z głównych problemów w regionie jest uszkodzenie podwodnego kabla Estlink 2, który łączy Bałtyk z Finlandią. Kabel ten, który jest kluczowy dla stabilności energetycznej Bałtyku, został uszkodzony przez kotwicę i obecnie nie działa. Gdyby ten kabel był w pełni sprawny, energia mogłaby być przekazywana z większą swobodą, co z kolei mogłoby znacznie obniżyć cenę energii elektrycznej w regionie. Eksperci podkreślają, że usunięcie tego problemu mogłoby poprawić sytuację energetyczną, jednak naprawy mogą potrwać jeszcze jakiś czas.

Dodatkowo, wciąż niewielka liczba połączeń z systemem energetycznym innych krajów może sprawić, że Bałtyk będzie wciąż bardziej podatny na wahania cen i problemy związane z niezależnością energetyczną. W tym kontekście rozwój infrastruktury energetycznej, w tym budowa nowych połączeń i modernizacja istniejących, staje się kluczowym elementem dalszego rozwoju regionu i stabilności cen energii elektrycznej.

W obliczu tych wyzwań zarówno rządy, jak i operatorzy systemów przesyłowych będą musieli skupić się na długoterminowych strategiach, które pozwolą na zapewnienie stabilności energetycznej oraz zminimalizowanie ryzyka skoków cenowych w przyszłości.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Kraje bałtyckie podłączają się do sieci energii elektrycznej UE

Estonia zainstalowała żelazne bramki na wszystkich przejściach granicznych z Rosją

Estonia planuje przyjąć więźniów ze Szwecji do więzienia w Tartu w ramach dwustronnej umowy