Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Erupcje wulkanów to jedno z największych zagrożeń dla ruchu lotniczego. Czy prognozy to zmienią?

Lawa tryska z Etny w pobliżu Katanii na Sycylii, w czwartek rano, 18 lutego 2021 r.
Lawa tryska z wulkanu Etna niedaleko Katanii na Sycylii wczesnym rankiem w czwartek, 18 lutego 2021 r. Prawo autorskie  Copyright 2020 The Associated Press. All rights reserved.
Prawo autorskie Copyright 2020 The Associated Press. All rights reserved.
Przez Liam Gilliver
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Postępy w prognozowaniu pyłu wulkanicznego mogłyby odmienić branżę lotniczą. Pozwoliłyby uniknąć masowych odwołań lotów.

Erupcje wulkanów to jedno z największych krótkoterminowych zagrożeń dla lotnictwa. Właśnie zaprezentowano przełomowe rozwiązanie, które ma pomóc ograniczać ich skutki.

W 2010 roku erupcja wulkanu Eyjafjallajökull na Islandii wzniosła gęste słupy popiołu wulkanicznego na ponad 9 kilometrów. Choć była stosunkowo niewielka, konsekwencje okazały się ogromne. Ruch lotniczy w Europie został sparaliżowany.

Jak podaje National Centre for Atmospheric Science, linie lotnicze traciły ok. 130 mln funtów (ok. 148,5 mln euro) każdego dnia, gdy przestrzeń powietrzna pozostawała zamknięta. Miliony pasażerów utknęły przez odwołane i opóźnione loty.

Dziś (27 listopada) brytyjski Met Office uruchomił nową usługę prognozowania popiołu wulkanicznego , która, jak twierdzi, może o połowę zmniejszyć zakłócenia i pozwolić utrzymać otwartą przestrzeń powietrzną w razie erupcji podobnej do Eyjafjallajökull.

„Poważne” problemy

Popiół wulkaniczny może powodować „poważne problemy” z samolotami i zatrzymać lub poważnie uszkodzić silniki odrzutowe. Jednak przy niższych stężeniach loty mogą odbywać się po uzyskaniu zgody.

Dane prognoz popiołu przekazywane przez Met Office w roli London Volcanic Ash Advisory Centre (VAAC) pomagają liniom lotniczymwybierać trasy, na których mogą bezpiecznie operować, i zmniejszają obszar przestrzeni powietrznej nad Atlantykiem Północnym i Europą, którego trzeba unikać.

VAAC London odpowiada za wydawanie prognoz dlaerupcji wulkanicznychpochodzących z Islandii oraz północno-wschodniego krańca Północnego Atlantyku.

A im bardziej nasze niebo się zapełnia, rośnie potrzeba lepszych, dokładniejszych danych o popiele wulkanicznym.

Nowa usługa Met Office dotycząca popiołu wulkanicznego

Met Office jest jednym z pierwszych z dziewięciu ośrodków VAAC, które wspólnie z Météo-France (VAAC Tuluza) zaczynają tworzyć nowe, wysokorozdzielcze ilościowe prognozy popiołu wulkanicznego (QVA) wymagane przez nowe przepisy. Pozostałe siedem ośrodków VAAC dołączy w przyszłym roku.

Nowa usługa będzie dostępna bezpłatnie dla wszystkich linii lotniczych na świecie i obejmuje siatkowe prognozy, które podają oczekiwane stężenie popiołu dla 12 poziomych przekrojów atmosfery (od ziemi aż do ok. 60 tys. stóp).

Przewiduje też prawdopodobieństwo przekroczenia określonych stężeń popiołu.

O połowę mniej zakłóceń lotów

„Dzięki naszej nowej usłudze szacujemy, że dzisiejsze zakłócenia po erupcji Eyjafjallajökull byłyby o połowę mniejsze niż w kwietniu 2010 roku”, mówi Mark Seltzer, ekspert i kierownik operacyjny VAAC London w Met Office.

Specjalistka Met Office ds. lotnictwa, Karen Shorey, dodaje, że dane QVA pomogą liniom lotniczym podejmować bardziej świadome decyzje, omijać obszary z wyższym stężeniem popiołu i ograniczać zamykanie przestrzeni powietrznej w razie przyszłej erupcji.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Włochy: zakłócenia w podróżach, związki wzywają do strajków w całym kraju w listopadzie i grudniu

Anglia wprowadzi podatek turystyczny. Co to oznacza dla podróżnych

Ponure niebo i pusty plan podróży: dlaczego Szwecja chce, by turyści docenili „nudę”