Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Dwoje astronautów utknęło w kosmosie. Jest szansa, że wkrótce wrócą na Ziemię

To zdjęcie pochodzi z wideo opublikowanego przez NASA i przedstawia, od lewej, Butcha Wilmore'a, Nicka Hague'a i Suni Williams przemawiających podczas konferencji prasowej we wtorek, 4 marca 2025 r.
To zdjęcie pochodzi z wideo opublikowanego przez NASA i przedstawia, od lewej, Butcha Wilmore'a, Nicka Hague'a i Suni Williams przemawiających podczas konferencji prasowej we wtorek, 4 marca 2025 r. Prawo autorskie  NASA via AP Photo
Prawo autorskie NASA via AP Photo
Przez Euronews with AP
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Astronauci NASA Suni Williams oraz Butch Wilmore z powodu usterki statku kosmicznego Boeinga od czerwca przebywają na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

REKLAMA

Dwoje astronautów NASA, którzy utknęli w kosmosie dzieli zaledwie kilka tygodni od powrotu na Ziemię. Spędzili dziewięć miesięcy na orbitalnej misji.

Zmiennicy Butcha Wilmore'a i Suni Williams przybędą w przyszłym tygodniu na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), co umożliwi im opuszczenie stacji jeszcze w tym miesiącu.

Nick Hague z NASA i Aleksandr Gorbunow z Rosji będą im towarzyszyć w drodze powrotnej.

Hague i Gorbunow przylecieli na ISS w kapsule SpaceX we wrześniu ubiegłego roku, pozostawiając dwa wolne miejsca.

Wilmore i Williams udali się na planowaną tygodniową misję na pokładzie nowego Starlinera Boeinga w czerwcu ubiegłego roku. Uszkodzona kapsuła wróciła jednak na Ziemię bez nich.

"To był dla nich rollercoaster"

Ich powrót do domu dodatkowo się przedłużał, ponieważ SpaceX potrzebowało więcej czasu na ukończenie kapsuły niezbędnej do dostarczenia zmienników na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy Wilmore i Williams zapewniali, że są w dobrym zdrowiu. Deklarowali gotowość pozostania przez cały okres przedłużonej misji. Williams przyznała, że najtrudniejszym aspektem rozciągniętego w czasie pobytu był stan oczekiwania ich rodzin na Ziemi.

"To był dla nich prawdziwy emocjonalny rollercoaster, prawdopodobnie trudniejszy niż dla nas" - powiedziała. - "My jesteśmy tutaj. Mamy misję. Po prostu robimy to, co zawsze, a każdy dzień jest interesujący, bo przebywamy w kosmosie i jest to wspaniałe doświadczenie".

Przyspieszenie powrotu astronautów

Prezydent USA Donald Trump i Elon Musk ze SpaceX powiedzieli pod koniec stycznia, że chcą przyspieszyć powrót astronautów. Równocześnie obwiniali poprzednią administrację za to opóźnienie.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej Wilmore powiedział, że chociaż polityka jest częścią życia, to nie przyczyniła się do ich powrotu.

"Przylecieliśmy przygotowani na długi pobyt, mimo że planowaliśmy krótki - tak właśnie działamy w załogowych lotach kosmicznych" - wyjaśnił Wilmore.

Williams nie zgodziła się z niedawnym postulatem Muska dotyczącym wcześniejszej likwidacji stacji kosmicznej w ciągu kilku lat. Szef SpaceX uważa, że nie warto czekać na deorbitację zaplanowaną przez NASA na 2031 rok.

"To miejsce działa bez zarzutu. Jest naprawdę niesamowite, więc powiedziałabym, że jesteśmy właściwie w szczytowym momencie" - stwierdziła Williams, która przebywa na stacji kosmicznej już po raz trzeci. "Uważam, że teraz zdecydowanie nie jest właściwy moment, by mówić o końcu i rezygnacji".

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Statek kosmiczny przewożący załogę Ekspedycji 72 ląduje w Kazachstanie

Powrót załogi Ax-4: "nie chcę nikogo straszyć, ale każdy krok jest krytyczny"

Załoga amerykańsko-rosyjska wyrusza na Międzynarodową Stację Kosmiczną na 8-miesięczną misję