Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Francuski sąd zdecyduje, czy al-Assad może zostać osądzony za syryjskie ataki chemiczne

Na zdjęciu z 9 grudnia 2010 roku ówczesny prezydent Syrii Baszar al-Assad przemawia do dziennikarzy w Pałacu Elizejskim w Paryżu.
Na zdjęciu z 9 grudnia 2010 roku ówczesny prezydent Syrii Baszar al-Assad przemawia do dziennikarzy w Pałacu Elizejskim w Paryżu. Prawo autorskie  AP Photo
Prawo autorskie AP Photo
Przez David O'Sullivan z AP
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Francuski sąd najwyższy orzeknie w piątek, czy były prezydent Syrii Baszar al-Assad może zostać pozbawiony immunitetu głowy państwa, co może utorować mu drogę do zaocznego procesu w związku z domniemanymi atakami z użyciem broni chemicznej.

REKLAMA

Jeśli orzeczenie zostanie wydane, będzie to precedens prawny dla ścigania oskarżonych urzędujących lub byłych przywódców.

Al-Assada czeka zaoczny proces przed francuskim sądem kasacyjnym w związku z użyciem broni chemicznej w Ghouta w 2013 roku i Douma w 2018 roku.

Wygnany były dyktator Syrii, obecnie mieszkający w Rosji, zatrudnił prawników w związku z tymi zarzutami i zaprzeczył, że stał za atakami chemicznymi.

Wyrok przeciwko al-Assadowi byłby „ogromnym zwycięstwem dla ofiar", według Mazena Darwisha, prezesa Syryjskiego Centrum Mediów, które zebrało dowody zbrodni wojennych.

„Nie chodzi tylko o Syryjczyków, to otworzy drzwi dla ofiar z każdego kraju i będzie to pierwszy raz, kiedy krajowy sędzia śledczy będzie miał prawo wydać nakaz aresztowania prezydenta podczas jego rządów".

Darwish powiedział, że korzystne orzeczenie może również pozwolić jego grupie na ściganie innych spraw, związanych z reżimem al-Assada, takich jak wszczęcie sprawy o pranie pieniędzy przeciwko byłemu prezesowi syryjskiego banku centralnego i ministrowi gospodarki Adibowi Mayalahowi. Prawnicy Mayalaha argumentowali, że ma on immunitet na mocy prawa międzynarodowego.

Al-Assad był wcześniej bezpieczny w świetle prawa międzynarodowego. Według francuskiej prawniczki Jeanne Sulzer, głowy państw nie mogły być ścigane za działania podjęte podczas ich rządów, a zasada ta została opracowana dawno temu w celu ułatwienia dialogu, gdy przywódcy musieli podróżować po świecie, aby się spotkać.

Sulzer powiedziała, że tego rodzaju immunitet jest „prawie tabu", niezależnie od wagi zarzutów.

„Musisz poczekać, aż dana osoba nie będzie sprawować urzędu, aby móc ją oskarżyć". Sulzer współprowadziła sprawę przeciwko al-Assadowi w związku z atakiem chemicznym z 2013 roku.

Przez ponad 50 lat Syrią rządził Hafez al-Assad, a następnie jego syn Baszar. Podczas Arabskiej Wiosny Ludów w 2011 roku w 23-milionowym kraju wybuchł bunt przeciwko ich despotycznym rządom.

Efektem była brutalna 13-letnia wojna domowa, w której według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka zginęło ponad pół miliona ludzi. Kolejne miliony uciekły do Libanu, Jordanii, Turcji i Europy.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Beduińscy bojownicy wycofali się z Suwejdy po tygodniu walk

Izrael i Syria przy udziale USA zgodziły się na zawieszenie broni

Syryjskie siły wracają do Suweidy: rozejm między Druzami a Beduinami załamany