W obliczu chaosu na rynkach rozsądnym podejściem dla inwestorów może być stopniowe lokowanie kapitału w zróżnicowane spółki wysokiej jakości – mówi Nick Saunders, prezes platformy inwestycyjnej Webull UK.
Zaufanie jest jednym z motorów, który napędza rynki akcji. Mowa o zaufaniu do zarządzania firmą, rynków oraz przewidywalnej polityki. Chaos minionym tygodniu podkreśla kryzys zaufania europejskich inwestorów, jednak ostatnie zawirowania stwarzają również możliwości.
Krótkoterminowe wahania mogą niepokoić inwestorów przyzwyczajonych do przewidywalności, ale stanowią również możliwości taniego zakupu akcji oraz inwestowania w niedowartościowane sektory.
W ciągu ostatniej dekady nastąpiła migracja inwestorów w kierunku handlu akcjami notowanymi na giełdzie w USA, podczas gdy akcje w Wielkiej Brytanii i Europie odpowiednio ucierpiały. Jednak ponowne skupienie się na rynkach lokalnych jest rosnącym trendem wśród inwestorów.
Dużo się mówi o wzroście europejskich akcji spółek z sektora obronnego — BAE Systems, Thales, Rheinmetall.
Jednak spółki z sektora zdrowotnego takie jak duński Novo Nordisk, brytyjsko-szwedzki koncern farmaceutyczny AstraZeneca oraz szwajcarski konglomerat Roche, charakteryzują się stabilnymi zyskami i mniejszą wrażliwością na zawirowania gospodarcze. Z kolei firmy takie jak Nestlé, Unilever i L'Oreal oferują stałe przepływy pieniężne i pewną stabilność w obliczu zmian na rynku.
Jakość akcji
W niektórych sektorach nadal panuje niepewność, a w Europie obawa, że amerykańskie cła na chiński import doprowadzą do dumpingu towarów w Europie.
Chińskie pojazdy elektryczne są praktycznie wykluczone z rynku amerykańskiego, co daje pewne możliwości europejskim firmom w USA, takim jak Volkswagen,* BMW i Stellantis. Prawdopodobne jest, jednak że chińskie marki pojazdów elektrycznych takie jak BYD i Nio będą szukały alternatyw od USA w Europie.
Podczas gdy selekcja akcji jest ważna, zmienność rynku doprowadziła do zwiększenia zasobów gotówki, ponieważ inwestorzy stają się bardziej niechętni ryzykować na akcjach. Fundusze rynku pieniężnego prawdopodobnie skorzystają wraz z depozytami bankowymi.
Co zatem powinni zrobić inwestorzy? Trzymanie aktywów w gotówce to świetna krótkoterminowa polisa ubezpieczeniowa, ale kiepska inwestycja długoterminowa. Mądrym podejściem może być stopniowe inwestowanie w różnorodne spółki wysokiej jakości. Wybieranie inwestycji zbiorowych zamiast pojedynczych akcji i równoważenie inwestycji o wyższym ryzyku z bardziej przyziemnymi wyborami może pomóc złagodzić nierówności.
Nick Saunders jest prezesem platformy inwestycyjnej Webull UK.