Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Glukhovsky: wolna Ukraina to konkurencyjny projekt wobec Rosji Putina. Dlatego chce ją zniszczyć

Dmitry Glukhovsky udziela wywiadu Euornews na Lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie
Dmitry Glukhovsky udziela wywiadu Euornews na Lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie Prawo autorskie  Euronews
Prawo autorskie Euronews
Przez Jan Bolanowski
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Udostępnij
Udostępnij Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Wojna w Ukrainie będzie trwała tak długo, jak długo Władimir Putin będzie sprawował władzę, twierdzi znany rosyjski pisarz i dysydent Dmitry Glukhovsky. W obszernym wywiadzie dla Euronews, tłumaczy do czego rosyjskiemu prezydentowi jest potrzebna ta wojna.

-„Szantaż nuklearny jest bardzo ważnym, choć obecnie trywialnym instrumentem rosyjskiej dyplomacji i polityki zagranicznej. Za każdym razem, gdy Putin myśli, że jego pozycja się pogorszyła, zaczyna grozić wojną nuklearną lub testować nowe pociski i dokładnie to teraz zrobił” – powiedział w wywiadzie dla Euronews Dmitry Glukhovsky, znany rosyjski pisarz i dysydent odnosząc się do niedawnego testu pocisku nuklearnego Burewiestnik.

Glukhovsky jest najbardziej znany jako autor cyklu science-fiction „Metro 2033”, w którym opisał świat po wojnie nuklearnej, w którym mieszkańcy Moskwy żyją w opuszczonych tunelach metra. Jego zdaniem do ziszczenia się tej wizji w rzeczywistości nie dojdzie.

- „Jedyny scenariusz, w którym Władimir Putin byłby naprawdę zmuszony do rozpoczęcia wojny nuklearnej, to kolumny amerykańskich czołgów zbliżające się do Moskwy. Wtedy nie miałby nic do stracenia, więc mógłby nacisnąć przycisk. Nic innego nie usprawiedliwia konfliktu jądrowego” – twierdzi Glukhovsky.

W rozmowie z Euronews rosyjski pisarz tłumaczył też, dlaczego Putin nie jest skłonny do zawarcia pokoju ani chociaż podpisania zawieszenia broni. Wskazał kilka powodów. Po pierwsze prezydent Rosji może być przekonany na podstawie dezinformacji serwowanej mu przez wywiad, że wygrywa tę wojnę. Po drugie nie może sobie pozwolić na zakończenie wojny bez uzyskania celu, który mógłby przedstawić jako zwycięstwo. Po trzecie wreszcie jest przekonany, że jest w stanie kontynuować walki nawet przez dekadę, aż do całkowitego zwycięstwa.

- „W międzyczasie zmieni się zachodnie przywództwo w wyniku wyborów, a opinia społeczna zmęczy się z powodu płacenia za tę wojnę. Sytuacja gospodarcza nie jest taka zła, a społeczeństwo można doskonale kontrolować za pomocą nowych narzędzi inwigilacji i środków represji. W tej chwili Władimir Putin nie potrzebuje tego pokoju” – mówi Glukhovsky.

Jego zdaniem wojna w Ukrainie będzie trwała tak długo, jak długo Władimir Putin będzie sprawował władzę. Istnienie niezależnego, demokratycznego i dążącego do integracji z Europą państwa ukraińskiego stanowi bowiem realne zagrożenie dla jego władzy. Ukraina to konkurencyjny projekt cywilizacyjny wobec Rosji Putina.

-„Obecna sytuacja jest wypadkową tego, że naród ukraiński wielokrotnie obalał rządy uzurpatorów, a powiew rebelii jest jedyną rzeczą uważaną za realne zagrożenie dla rządów Putina. Musimy zrozumieć, że dla niego utrzymanie władzy stanowi główny priorytet” – podkreśla Glukhovsky.

Cały wywiad z Dmitrym Glukhovskym obejrzysz i przeczytasz TUTAJ.

Video editor • Pawel Glogowski

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Zełenski na szczycie Euronews: weto Orbána w sprawie wniosku Ukrainy o członkostwo w UE stanowi "konkretne wsparcie" dla Putina

Terror Putina w Niemczech. Jak Rosja rekrutuje swoich agentów?

Rosja testuje nowy pocisk nuklearny. Putin: "unikat na skalę światową”