Obiekty cywilne i energetyczne stały się celem nowej serii rosyjskich ataków w Ukrainie. Z kolei strona ukraińska zbombardowała ważny rosyjski port na Morzu Czarnym.
Co najmniej dwie osoby zginęły w wyniku ataku rosyjskiego drona w okolicach Odessy w Ukrainie. Celem ataku był parking nad Morzem Czarnym, gdzie zapaliło się pięć ciężarówek.
Trzy osoby zostały ranne, a jedna z nich trafiła do szpitala z poparzeniami.
Według Sił Powietrznych Ukrainy Rosja wystrzeliła 79 dronów oraz dwa pociski balistyczne typu Iskander-M. Obronie przeciwlotniczej udało się zestrzelić 67 dronów.
Jednocześnie wzrosła liczba ofiar w obwodzie dniepropietrowskim po ataku na dzielnicę Samarowską. Zniszczeniu uległy sklep i domy mieszkalne, a życie straciły cztery osoby, w tym dzieci w wieku 11 i 14 lat.
Ukraiński system energetyczny na celowniku
Ataki w regionie Zaporoża pozostawiły dziesiątki tysięcy osób bez prądu.
Szef administracji regionalnej Ivan Fedorov poinformował, że niemal 60 tysięcy mieszkańców doświadczyło przerw w dostawach energii, a dwie osoby odniosły obrażenia.
Krajowa spółka energetyczna Ukrenergo podała, że w kilku regionach wprowadzono czasowe wyłączenia prądu.
Rosyjskie działania mają na celu destabilizację ukraińskiej infrastruktury przed nadchodzącą zimą.
Ukraińskie miasta korzystają ze scentralizowanej infrastruktury do dostarczania wody, ogrzewania i odbioru ścieków.
Przerwy w dostawach prądu paraliżują codzienne życie, utrudniają pracę fabryk i produkcję niezbędnych materiałów dla obrony.
Skuteczność ataków wzrosła dzięki setkom dronów, z których część wyposażono w kamery umożliwiające precyzyjne celowanie.
Rosyjskie działania przytłaczają systemy obrony powietrznej, szczególnie w słabiej chronionych regionach.
Ostrzał portu Tuapse
W rewanżu za ostatnie rosyjskie ataki ukraińskie siły uderzyły w port czarnomorski Tuapse. Odłamki drona spadły na tankowiec - podały lokalne władze.
W porcie Tuapse mieści się terminal naftowy i rafineria. W tym roku był już kilkakrotnie celem ukraińskich ataków.
Nieoficjalne kanały na Telegramie pokazały zdjęcia płonącego terminalu i tankowca.
W ostatnich miesiącach Ukraina intensyfikuje uderzenia na rafinerie, magazyny i rurociągi, starając się ograniczyć dostawy paliwa i zakłócić logistykę rosyjskich sił.
Władze w Kijowie określają te działania jako odwet za rosyjskie ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną.