Polski rząd pracuje nad Strategią Cyfryzacji Państwa. Od tego dokumentu może zależeć przyszłość polskich firm działających w takich branżach, jak IT czy telekomunikacja.
Dyskusja na temat kształtu, jaki ma przyjąć cyfryzacja polskiego państwa i gospodarki stanowiła jeden z głównych tematów konferencji KIKE 2025 w Warszawie, który patronatem medialnym objęła telewizja Euronews.
Wyzwaniem wskazywanym przez ekspertów jest światowa dominacja amerykańskich big-techów, czyli największych spółek technologicznych, które dysponują budżetami o wartości miliardów dolarów. Małym lokalnym firmom trudno jest podjąć walkę z gigantami.
- Dzisiaj to jest konkurencja globalna. Czyli jeżeli wiemy, że konkurenci globalni mają capexy na poziomach niewyobrażalnych, to jeżeli my do tego wyścigu nie zechcemy podejść, to nas po prostu nie będzie - mówi prof. Konrad Raczkowski, Dyrektor Centrum Gospodarki Światowej UKSW
Przedstawiciele polskiej branży telekomunikacyjnej podczas konferencji KIKE 2025 wśród problemów, z którymi muszą się mierzyć najczęściej wskazywali biurokrację i prawo, które niekoniecznie chroni europejskie podmioty.
- Nam nie wolno robić w Europie mnóstwa rzeczy, które właśnie w Stanach Zjednoczonych czy w innych państwach można. I później tam te technologie powstają, rozwijają się, bo tam nie ma zakazów. A kiedy przychodzą do Polski, okazuje się, że jednak przeciskają się przez ten system prawny - komentuje Karol Skupień, prezes Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej.
O swoim wsparciu dla polskich firm zapewnia Przemysław Kuna, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
- Chciałbym wzmocnić rolę polskich przedsiębiorstw. Nie należymy do big techów, nie należymy do największych operatorów, więc siłą rzeczy musimy więcej energii i czasu poświęcić na przebicie się do ogólnie rozumianych odbiorców - mówi prezes UKE.
Dodaje, że na rynku telekomunikacyjnym najwięksi gracze pochodzą nie tylko spoza Polski, ale i całej Europy.
- Żeby dać szansę naszym podmiotom, polskim podmiotom, ale w ogóle europejskim podmiotom, musi nastąpić regulacja rynku pod kątem takim, że będą nałożone obowiązki na tych największych graczy po to, żeby dać szansę i przestrzeń dla rozwinięcia się mniejszych, którzy są szybsi i bardziej innowacyjni, ale nie mają takiego kapitału. To jest to miejsce, w którym ja bym bardzo mocno widział rolę regulatora jako osoby, która pomaga i wspiera tego typu działania - zapewnił prezes UKE.
Według zapowiedzi resortu cyfryzacji Strategia Cyfryzacji Państwa ma zostać opublikowana w najbliższych dniach.
 
     
     
     
     
             
             
            