Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Wenezuela ostrzega USA przed planem podłożenia ładunków wybuchowych w ambasadzie w Caracas

Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro prowadzi konferencję prasową w Caracas, Wenezuela, poniedziałek, 15 września 2025 r.
Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro prowadzi konferencję prasową w Caracas, Wenezuela, poniedziałek, 15 września 2025 r. Prawo autorskie  Jesus Vargas/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Prawo autorskie Jesus Vargas/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Przez Maria Muñoz Morillo
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Polityk popierający Chaveza, Jorge Rodríguez, ostrzegł Stany Zjednoczone przed planem prawicy dotyczącym podłożenia ładunków wybuchowych w ambasadzie w Caracas. Twierdzi, że jest to operacja pod fałszywą flagą i że ostrzegł również jeden z krajów europejskich przed rzekomymi operacjami.

REKLAMA

Główny negocjator Wenezueli i przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Jorge Rodríguez poinformował w niedzielę, że ostrzegł Stany Zjednoczone „trzema różnymi kanałami” przed rzekomym planem „ekstremistycznych środowisk lokalnej prawicy” dotyczącym umieszczenia „śmiercionośnych materiałów wybuchowych” w ambasadzie tego kraju w Caracas. Według lokalnych źródeł, chavista wyjaśnia, że wszystko to jest częścią „operacji fałszywej flagi”, mającej na celu zaszkodzenie interesom rządu Nicolása Maduro.

W komunikacie opublikowanym na swoim kanale Telegram wyjaśnił, że „poinformował o tych faktach również ambasadę europejską”, ale nie sprecyzował jakiego kraju, w celu „przekazania powagi tej informacji personelowi dyplomatycznemu” Stanów Zjednoczonych, z którymi Wenezuela nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych od 2019 roku.

„Jednocześnie wzmocniliśmy środki bezpieczeństwa w tej placówce dyplomatycznej, którą nasz rząd szanuje i chroni” – potwierdza Rodríguez, który określił domniemany plan jako „poważne zagrożenie”.
Uzbrojeni protestujący maszerują na znak poparcia dla prezydenta Nicolasa Maduro w Caracas w Wenezueli, wtorek, 23 września 2025 r.
Uzbrojeni protestujący maszerują na znak poparcia dla prezydenta Nicolasa Maduro w Caracas w Wenezueli, wtorek, 23 września 2025 r. Ariana Cubillos/Copyright 2025 The AP. All rights reserved

Polityk zgłasza to zarzuty w kontekście napięć z administracją Trumpa w związku z operacjami Stanów Zjednoczonych przeciwko handlu narkotykami. W przemówieniu z okazji 250. rocznicy powstania Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych Donald Trump potwierdził, że ataki USA są skuteczne: „W tej części Karaibów nie ma już żadnych statków”, odnosząc się do łodzi, które rzekomo transportują narkotyki do Stanów Zjednoczonych.

Prezydent potwierdził kolejny atak amerykańskich sił zbrojnych w miniony weekend, sugerując jednocześnie, że jego kraj może wkrótce przenieść swoje działania z morza na ląd.

„W ostatnich tygodniach marynarka wojenna wspierała naszą misję całkowitego wyeliminowania terrorystów z karteli... Nie znajdujemy już żadnych. Nawet łodzi rybackich, nikt nie chce już wypływać na wodę”.

Stany Zjednoczone utrzymują w regionie Karaibów co najmniej osiem okrętów wojennych, jedną atomową łódź podwodną i ponad 4500 żołnierzy.

Rząd Maduro utrzymuje, że operacje przeciwko handlarzom narkotyków są "zagrożeniem", które ma na celu "zmianę reżimu". Maduro wysłał list do papieża Leona XIV z prośbą o „wsparcie w umacnianiu pokoju” w tym karaibskim kraju. Tymczasem w Wenezueli zorganizowano ćwiczenia, które, według słów prezydenta chavisty, mają na celu „jeszcze większe udoskonalenie wszystkich mechanizmów obrony terytorialnej”.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Z wojskiem, ale bez opozycji: Działania Trumpa "przerażają i dezorientują" Maduro

USA przeprowadziły "śmiercionośny” atak na Karaibach. Wenezuela mówi o "seryjnych egzekucjach”

Maduro twierdzi, że Wenezuela broni się przed "agresją" USA, mówi o rozmieszczeniu 2,5 mln żołnierzy