Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Izrael chce wstrzymać dostawy pomocy w północnej Gazie, jednocześnie eskalując ofensywę

Wysiedleni Palestyńczycy uciekający z północnej Strefy Gazy przemieszczają się ze swoim dobytkiem po ulicy w mieście Gaza, piątek, 29 sierpnia 2025 r.
Wysiedleni Palestyńczycy uciekający z północnej Strefy Gazy przemieszczają się ze swoim dobytkiem po ulicy w mieście Gaza, piątek, 29 sierpnia 2025 r. Prawo autorskie  Copyright 2025 The Associated Press. All rights reserved. AP Photo/Jehad Alshrafi
Prawo autorskie Copyright 2025 The Associated Press. All rights reserved. AP Photo/Jehad Alshrafi
Przez Evelyn Ann-Marie Dom z AP
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Izrael wezwał Palestyńczyków do ewakuacji ze Strefy Gazy, co Czerwony Krzyż uznał za "niewykonalne i niezrozumiałe".

REKLAMA

Izrael chce spowolnić lub całkowicie wstrzymać napływ pomocy do północnej Strefy Gazy, powiedział agencji prasowej The Associated Press urzędnik, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości.

Dzieje się to w momencie, gdy Izrael rozpoczął rozszerzoną ofensywę wojskową w Strefie Gazy, która została zapowiedziana na początku tego miesiąca i spotkała się z międzynarodowym potępieniem.

W piątek Izrael ogłosił oblężone miasto strefą walk i stwierdził, że sieć tuneli wykorzystywanych przez Hamas nadal istnieje, pomimo kilku wcześniejszych nalotów na dużą skalę na ten obszar w ciągu prawie 23-miesięcznej ofensywy.

Według kilku mediów, służba zdroewia poinformowała, że w sobotę w izraelskich atakach zginęło co najmniej 50 Palestyńczyków, w tym 26 w mieście Gaza.

Wraz z eskalacją ataków na miasto Gaza w ciągu ostatniego tygodnia, Izrael wezwał Palestyńczyków do ewakuacji na południe Strefy Gazy, przed czym ostrzegał Czerwony Krzyż.

"Masowa ewakuacja miasta Gaza jest nie tylko niewykonalna, ale i niezrozumiała" - powiedziała w sobotnim oświadczeniu przewodnicząca MKCK Mirjana Spoljaric.

"Taka ewakuacja wywołałaby masowy ruch ludności, którego żaden obszar w Strefie Gazy nie byłby w stanie wchłonąć, biorąc pod uwagę powszechne zniszczenie infrastruktury cywilnej i skrajne niedobory żywności, wody, schronienia i opieki medycznej" - dodała.

Izraelscy urzędnicy ds. bezpieczeństwa zdawali się przyznawać do wyzwań logistycznych, informując lokalne media, że ewakuacja Strefy Gazy przebiega wolniej niż oczekiwano.

Spoljaric zażądała, aby wszyscy cywile byli chronieni przez międzynarodowe prawo humanitarne, "niezależnie od tego, czy opuszczają, czy pozostają w tyle, i muszą mieć możliwość powrotu do domu".

Grupy pomocowe ostrzegły również, że ewakuacja na dużą skalę jeszcze bardziej pogorszy tragiczny kryzys humanitarny. Na początku tego miesiąca wiodący autorytet w dziedzinie kryzysów żywnościowych potwierdził, że w Strefie Gazy panuje głód, a pół miliona ludzi na całym obszarze boryka się z katastrofalnym poziomem głodu.

W czwartek ONZ ogłosiła, że w ciągu tygodnia ewakuowano 23 000 osób, z których wiele zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów więcej niż jeden raz. Jednak wielu mieszkańców Gazy twierdzi, że nie ma dokąd bezpiecznie się udać.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Dym nad Gazą: rodziny opuszczają miasta przed nasileniem walk

Izraelskie wojsko nazywa ewakuację Strefy Gazy "nieuniknioną"

Przemoc w Strefie Gazy nie ustaje mimo zawieszenia broni