Co najmniej dwie osoby zginęły, a kilka innych zostało rannych po tym, jak kościół Świętej Rodziny w północnej Gazie został trafiony podczas izraelskiego ataku w czwartek rano, poinformowali przedstawiciele Kościoła katolickiego.
Dwie osoby, które były w stanie krytycznym, później zmarły z powodu odniesionych obrażeń - powiedział w rozmowie z Euronews łaciński patriarcha Jerozolimy.
"Z głębokim smutkiem patriarchat łaciński może teraz potwierdzić, że dwie osoby zginęły w wyniku pozornego ataku izraelskiej armii, który dziś rano uderzył w kompleks Świętej Rodziny", powiedział.
"Modlimy się za spokój ich dusz i zakończenie tej barbarzyńskiej wojny. Nic nie może usprawiedliwić ataków na niewinnych cywilów" - dodał.
Katolicka organizacja charytatywna Caritas Jerusalem podała, że dwie ofiary to 60-letni dozorca parafii i 84-letnia kobieta która otrzymywała wsparcie psychospołeczne w namiocie na terenie kościoła.
Według Fadela Naema, pełniącego obowiązki dyrektora szpitala Al-Ahli, który przyjął rannych, kościół w Deir Al był schronieniem dla cywilów, w tym wielu niepełnosprawnych dzieci.
Wśród rannych znaleźli się niepełnosprawne dziecko, dwie kobiety i osoba starsza, powiedział Naem.
Wśród rannych był ojciec Gabriel Romanelli, proboszcz znany z codziennych rozmów ze zmarłym papieżem Franciszkiem.
W ciągu ostatnich 18 miesięcy swojego życia papież Franciszek dzwonił do Romanellego, aby zapytać, jak wierni i ci, którzy schronili się w kościele, radzą sobie z wojną.
Budynek jedynego kościoła katolickiego w Strefie Gazy został uszkodzony w wyniku ataku, który wyglądał na izraelski ostrzał czołgowy.
Premier Włoch Giorgia Meloni potępiła Izrael za atak. "Ataki na ludność cywilną, które Izrael dopuszcza się od miesięcy, są nie do przyjęcia. Żadne działania wojskowe nie mogą usprawiedliwić takiej postawy" - powiedziała Meloni.
Izraelskie wojsko oświadczyło, że jest świadome szkód wyrządzonych kościołowi i prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Izraelskie wojsko zapewniło, że "dokłada wszelkich możliwych starań, aby złagodzić szkody wyrządzone cywilom i obiektom cywilnym, w tym miejscom kultu religijnego, i ubolewa nad wszelkimi wyrządzonymi im szkodami". Izrael oskarża bojowników Hamasu o działanie z obszarów cywilnych.
Izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wystosowało oficjalne przeprosiny, a izraelska armia oświadczyła, że wszczęła dochodzenie w sprawie ataku na jedyny kościół katolicki w Strefie Gazy.
Według raportu Departamentu Stanu USA na temat międzynarodowej wolności religijnej w 2024 r. w Strefie Gazy mieszka około 1000 chrześcijan. Większość palestyńskich chrześcijan to prawosławni, ale według raportu w Strefie Gazy mieszkają również wyznawcy innych tradycji chrześcijańskich, takich jak katolicy.
Oddzielnie, kolejna osoba zginęła, a 17 zostało rannych w czwartek w wyniku ataku, który uderzył w dwie szkoły udzielające schronienia przesiedleńcom w obozie dla uchodźców Al-Bureij w środkowej Gazie, według szpitala Al-Awda. Izraelskie wojsko nie skomentowało od razu tego ataku.
Uderzenia mają miejsce, gdy Izrael i Hamas kontynuują rozmowy w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy, choć postępy są niewielkie.
Pośrednie negocjacje w Katarze między Izraelem a Hamasem utknęły w martwym punkcie po 21 miesiącach wojny, która rozpoczęła się, gdy bojownicy Hamasu zaatakowali południowy Izrael 7 października 2023 r., zabijając około 1200 osób i uprowadzając 251.
Pięćdziesięciu zakładników jest nadal przetrzymywanych, choć uważa się, że mniej niż połowa z nich żyje.
Izraelska ofensywa odwetowa zabiła ponad 58 000 Palestyńczyków, według zarządzanego przez Hamas Ministerstwa Zdrowia w Strefie Gazy, które nie rozróżnia w statystykach cywilów i bojowników.