Izrael poinformował palestyńskich urzędników 1 maja, że planuje wyburzenie 106 budynków w obozach dla uchodźców Tulkarem i Nur Szams na Zachodnim Brzegu, powołując się na "cele wojskowe".
REKLAMA
W poniedziałek izraelskie buldożery wojskowe zburzyły znaczną część palestyńskiej wioski beduińskiej na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu. Infrastruktura społeczności została zniszczona, a mieszkańcy pozostawieni w gruzach swoich domów.
Do wyburzenia doszło w Khalet Al-Dab w godzinach porannych, o czym poinformował Basel Adra, lokalny filmowiec, dziennikarz i aktywista. Według Mohammeda Rabii przewodniczącego rady wioski, zniszczonych zostało dziewięć domów, pięć namiotów i pięć zagród dla zwierząt.
Koordynator Działań Rządowych na Terytoriach (COGAT), izraelska organizacja wojskowa, której zadaniem jest nadzorowanie spraw administracyjnych na okupowanym Zachodnim Brzegu, ogłosiła wyburzenie struktur, które zostały zbudowane niezgodnie z prawem w regionie sklasyfikowanym jako strefa ograniczonego ostrzału.
Palestyńczycy konsekwentnie twierdzą, że uzyskanie izraelskiego pozwolenia na budowę na Zachodnim Brzegu jest praktycznie nieosiągalne.
Ali Dababsa, 87-letni pasterz, stał w szoku, będąc świadkiem zniszczenia swojego domu. "Chcemy umrzeć pod tą ziemią, ta ziemia jest dla nas cenna i jesteśmy jej właścicielami" - powiedział, gdy wraz z innymi mieszkańcami wioski zebrał się na wzgórzu.
Do wyburzeń doszło w Masafer Jatta, regionie na Zachodnim Brzegu, gdzie ekstremistyczni izraelscy osadnicy rozbudowują swoją sieć przyczółków.
Palestyńczycy twierdzą, że osadnicy działają za dorozumianą zgodą izraelskiego rządu, który przeprowadza wyburzenia domów i rzadko pociąga osadników do odpowiedzialności za akty przemocy wobec Palestyńczyków.
"Od 7 października izraelska armia wraz z osadnikami założyła trzy nielegalne placówki wokół tej społeczności, a teraz wymazuje tę wioskę, aby tworzyć coraz więcej izraelskich nielegalnych osiedli w okolicy" - powiedział Adra, współreżyser nagrodzonego Oscarem filmu "Nie chcemy innej ziemi", który porusza kwestię wypędzania Palestyńczyków i przemocy popełnianej przez osadników na tym obszarze.
Wyburzenia zbiegają się w czasie z planami sił izraelskich dotyczącymi zrównania z ziemią ponad stu domów w dwóch północnych obozach dla uchodźców na Zachodnim Brzegu.