Europejscy przywódcy i prezydent Zełenski mówią w tej sprawie jednym głosem.
Zarówno szefowa polityki zagranicznej Unii Europejskiej Kaja Kallas, jak i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelowali o zaangażowanie Europy w ewentualne negocjacje pokojowe między Rosją a Ukrainą.
"Jakiekolwiek porozumienie bez nas nie powiedzie się, ponieważ potrzebujesz Europy i Ukrainy, aby również wdrożyć porozumienie. Więc bez nas przy stole, wiesz, możesz zgodzić się na cokolwiek, ale to po prostu się nie powiedzie, ponieważ nie ma tam implementacji" - mówi Kallas.
Zełenski wzywa do spotkania z Trumpem
Ukraiński przywódca powtórzył słowa Kallas, wzywając do spotkania z USA i mówiąc, że Ukraina nie zaakceptuje żadnych rozmów pokojowych z Rosją, które nie obejmowałyby jego kraju.
"Dla nas spotkania USA-Ukraina są priorytetem. Dopiero po opracowaniu planu powstrzymania Putina uważam, że uczciwe jest angażowanie się w rozmowy z Rosją. Europejczycy również powinni być przy stole jako część naszego kontynentu i bez wątpienia staniemy się członkami Unii Europejskiej. Europa znacząco nam pomogła" - podkreśla Zełenski.
Trump zasygnalizował, że planuje osobiste rozmowy z Rosją. Doszło do tego po tym, jak administracja USA Trumpa zasygnalizowała, że planuje osobiste rozmowy z Rosją w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie bez jej angażowania, po tym, jak nalegała, aby Kijów nie przystępował do NATO i stwierdziła, że to Europa powinna chronić siebie i Ukrainę.