Donald Trump obejmuje ponownie urząd w wieku siedemdziesięciu ośmiu lat. Jest pierwszym od końca XIX wieku amerykańskim przywódcą, który wraca do Białego Domu po przerwie.
Donald Trump wraca do Białego Domu jako 47. prezydent USA. Kandydat republikanów zastępuje Demokratę Joe Bidena.
Trump w listopadzie zdecydowanie pokonał Kamale Harris w wyborach prezydenckich, uzyskując 312 głosów elektorskich podczas gdy kandydatka Demokratów uzyskała ich 226.
W przeddzień ceremonii zaprzysiężenia prezydenta, tysiące zwolenników Trumpa stały w kolejkach, aby dostać się do budynku, gdzie prezydent-elekt miał przemawiać podczas zwycięskiego wiecu. Wielu z jego zwolenników wyraziło optymizm co do przyszłości kraju.
"On (Trump) nigdy nie wywołał żadnej wojny. Zakończył wojny. Myślę, że to duży plus. Moje oczekiwanie to więcej zabawy i mniej wojen." - powiedział Zane, uczestnik zwycięskiego wiecu Trumpa w przeddzień zaprzysiężenia.
"Chodzi o powrót do siły, powrót do realizowania celów, powrót do stabilności. A tego nie widzieliśmy przez cztery lata. To coś, czego potrzebujemy, biorąc pod uwagę sytuację na Bliskim Wschodzie, w Europie Wschodniej, i na południowej granicy. Potrzebujemy siły i stabilności, i to właśnie dostajemy." - powiedziała kolejna uczestniczka, Sarah Davis.
Donald Trump obejmuje ponownie urząd w wieku siedemdziesięciu ośmiu lat. Jest pierwszym od końca XIX wieku amerykańskim przywódcą, który wraca do Białego Domu po przerwie.