Cztery myszy wróciły w piątek na Ziemię wraz z chińskimi astronautami. Ich pobyt na orbicie wydłużono, bo podejrzewano uszkodzenie kapsuły powrotnej przez kosmiczne odłamki.
Dwa samce i dwie samice natychmiast trafiły do naukowców na badania behawioralne i fizjologiczne.
Jak podała chińska telewizja CCTV, zwierzęta jadły mniej, ale piły więcej, a do warunków mikrograwitacji przystosowały się szybko.
Ich powrót na Ziemię opóźnił się o ponad tydzień, gdy w oknie kapsuły Shenzhou-20 wykryto pęknięcia. Załoga wróciła więc na pokładzie nowo przybyłej Shenzhou-21.
Naukowcy otrzymali 46,67 kg próbek do dalszych badań w naukach o życiu, materiałoznawstwie oraz nad spalaniem.