Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Zełenski: Ukraińskie ataki dalekiego zasięgu zmniejszyły rosyjską zdolność rafinacji ropy

Rosyjscy strażacy pracują na miejscu pożaru w zakładzie przetwórstwa ropy Novoshakhtinsk w regionie Rostów nad Donem, 22 czerwca 2022 r.
Rosyjscy strażacy pracują na miejscu pożaru w zakładzie przetwórstwa ropy Novoshakhtinsk w regionie Rostów nad Donem, 22 czerwca 2022 r. Prawo autorskie  AP Photo
Prawo autorskie AP Photo
Przez Gavin Blackburn
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Eksport ropy naftowej odgrywa kluczową rolę w finansowaniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a nowe sankcje ze strony Unii Europejskiej i USA mają na celu ograniczenie dochodów Moskwy z eksportu ropy i gazu.

Ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na rafinerie ropy w Rosji zmniejszyły ich zdolność o 20 proc. - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, powołując się na dane wywiadowcze zachodnich rządów.

Według Zełenskiego, ponad 90 proc. tych uderzeń w głąb terytorium Rosji zostało przeprowadzonych przy użyciu broni dalekiego zasięgu wyprodukowanej w Ukrainie.

Powiedział, że Ukraina potrzebuje dodatkowej zagranicznej pomocy finansowej, aby wyprodukować ich więcej.

"Musimy po prostu pracować nad tym każdego dnia" - powiedział dziennikarzom w poniedziałek.

Eksport ropy naftowej odgrywa kluczową rolę w finansowaniu pełnej inwazji Rosji na Ukrainę, a nowe sankcje ze strony Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych mają na celu ograniczenie dochodów Moskwy z eksportu ropy i gazu.

Pomimo wznowionych wysiłków pokojowych prowadzonych przez USA, nie ma znaków sugerujących, że prawie 4-letnia wojna zbliża się do końca.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przemawia do mediów w Londynie, 24 października 2025 r.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przemawia do mediów w Londynie, 24 października 2025 r. AP Photo

Ponieważ Kreml nie wykazuje woli kompromisu, prezydent USA Donald Trump podniósł stawkę i ogłosił w zeszłym tygodniu sankcje wobec rosyjskich gigantów naftowych Rosnieft i Łukoil.

Mają one wejść w życie 21 listopada, a Zełenski twierdzi, że Trump "prawdopodobnie wykorzysta to jako narzędzie nacisku lub dialogu z Rosjanami".

Chiny i Indie są największymi odbiorcami rosyjskiej ropy. Zełenski powiedział, że Indie "zdecydowanie dały wszystkie sygnały, że zmniejszą import surowców energetycznych" z Rosji.

Powiedział, że ma nadzieję, że planowane na czwartek spotkanie Trumpa z jego chińskim odpowiednikiem Xi Jinpingiem w Korei Południowej przyniesie dalsze ograniczenie zakupów rosyjskiej ropy.

Sprzedaż międzynarodowych aktywów

Tymczasem Łukoil twierdzi, że sprzedaje swoje międzynarodowe aktywa w odpowiedzi na sankcje nałożone przez Trumpa w zeszłym tygodniu, które mają na celu zmusić Rosję do wyrażenia zgody na zawieszenie broni.

Spółka poinformowała w oświadczeniu, że prowadzi już rozmowy z potencjalnymi nabywcami. Transakcje zostaną przeprowadzone w ramach okresu karencji sankcji, który zezwala na transakcje z Łukoilem do 21 listopada, a firma zapowiedziała, że będzie dążyć do przedłużenia, jeśli będzie to konieczne do sfinalizowania transakcji.

Łukoil posiada udziały w projektach naftowych i gazowych w 11 krajach. Posiada również rafinerie w Bułgarii i Rumunii oraz 45 proc. udziałów w rafinerii w Holandii.

Robotnik na dachu siedziby Łukoil w stolicy Bułgarii, Sofii, 27 lipca 2011 r.
Robotnik na dachu siedziby Łukoil w stolicy Bułgarii, Sofii, 27 lipca 2011 r. AP Photo

Pakiet sankcji Trumpa utrudnia Łukoilowi i Rosnieftowi prowadzenie interesów poza Rosją.

Oprócz zakazania amerykańskim firmom kontaktów z tymi dwoma przedsiębiorstwami, sankcje niosą ze sobą groźbę nałożenia sankcji wtórnych na zagraniczne banki, które obsługują ich transakcje.

Oznacza to, że każdy bank, który chce utrzymać kontakt z dominującym amerykańskim systemem finansowym, zastanowi się dwa razy nad prowadzeniem z nimi interesów.

Rosnieft ma udziały w rafinerii w Schwedt w Niemczech, ale niemiecki rząd przejął kontrolę nad udziałami i zakład nie wysyła już przychodów do spółki macierzystej.

Dodatkowe źródła • AP

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem