Zyski ogłoszono po poniedziałkowej zapowiedzi banku, że odłoży 1,1 mld dol. na procesy wytoczone przez inwestorów, którzy stracili pieniądze w aferze Madoffa.
Największy kredytodawca w Europie, HSBC, poinformował we wtorek, że zysk za trzeci kwartał spadł rok do roku o 14%.
Zysk przed opodatkowaniem spadł w tym okresie do 7,3 mld dolarów (6,26 mld euro), głównie z powodu rezerwy w wysokości 1,1 mld dolarów (943,65 mln euro) związanej z aferą Madoffa.
Mimo to HSBC podniósł prognozę rentowności na 2025 rok, twierdząc, że „staje się prostszym, zwinniejszym i bardziej ukierunkowanym bankiem”.
Bank podał w komunikacie: „Postępy, które notujemy, pozwalają nam podnieść cele i oczekujemy teraz, że rentowność materialnego kapitału własnego (ROTE) w 2025 roku, po wyłączeniu pozycji jednorazowych, wyniesie około 15% lub więcej”.
Dzień przed publikacją wyników HSBC zapowiedział utworzenie rezerwy w wysokości 1,1 mld dolarów na sprawy sądowe wytoczone przez inwestorów, którzy stracili pieniądze w aferze Madoffa.
Bernie Madoff, były przewodniczący giełdy Nasdaq, w 2009 roku trafił do więzienia za zorganizowanie największej w historii piramidy finansowej, która przyniosła jego klientom wielomiliardowe straty. Sąd w Luksemburgu niedawno odrzucił odwołanie HSBC, które miało uchronić bank przed wypłatą zabezpieczenia roszczeń na rzecz Herald Fund SPC.
Koszty operacyjne HSBC w trzecim kwartale wyniosły 10,08 mld dolarów (8,66 mld euro). To o 24% więcej. Zwiększyła je utworzona rezerwa.
Przychody odsetkowe netto wzrosły o 15% rok do roku, do 8,78 mld dolarów (7,55 mld euro), a przychody z opłat i prowizji netto zwiększyły się o 12%, do 3,51 mld dolarów (3 mld euro).
Tymczasem wskaźnik zwrotu z materialnego kapitału własnego (ROTE) spadł z 15,5% do 12,3%.
Richard Hunter, szef rynków w interactive investor, dodał: „Te informacje pojawiły się tuż po ogłoszeniu, że HSBC odkupi pozostałe udziały w Hang Seng Bank, których jeszcze nie posiada, za ok. 13,6 mld dolarów”.
Na początku miesiąca HSBC ogłosił ofertę przejęcia hongkońskiego banku, wyceniając go na ponad 290 mld dolarów hongkońskich (32,04 mld euro), czyli powyżej jego ostatniej wyceny rynkowej.
Hunter powiedział: „Łącznie wydarzenia wokół Hang Seng i pozwu związanego ze sprawą Madoffa zaciemniają obraz części kluczowych wskaźników”.
Dodał: „Mimo całego szumu widać też rosnące powodzenie jego strategii, która jest ambitna, ale prosta”.
Kontynuował: „Wcześniej HSBC dryfował w stronę modelu niemal bezkrytycznie uzależnionego od ruchów i poziomu stóp procentowych. Teraz kluczowe dla nowej oferty jest przesunięcie akcentów: większy nacisk na wzrost majątku zamożnych klientów, zwłaszcza w Azji”.