Niektóre regiony odnotowały ponad 200 milimetrów deszczu, a rzeki Bằng i Gâm przekroczyły najwyższy poziom ostrzegawczy. Władze wydały pilne alerty, gdy mieszkańcy walczą z powodzią i próbują ratować dobytek.
Do wtorku kilka dzielnic, m.in. Thục Phán, ponownie znalazło się pod wodą – zaledwie kilka dni po ustąpieniu poprzednich zalewów. Ulewne deszcze i podnoszące się rzeki spowodowały rozległe zniszczenia, odcinając część terenów od świata.
Według wojewódzkiego komitetu kryzysowego, gleba jest nasycona w ponad 85%, co zwiększa ryzyko kolejnych osunięć ziemi i gwałtownych powodzi w górach.
Na drogach krajowych odnotowano co najmniej 13 osunięć, które sparaliżowały ruch i utrudniły akcje ratunkowe. Służby pracują całą dobę, a ewakuacja wciąż trwa. Władze apelują do mieszkańców zagrożonych stref o przeniesienie się w bezpieczne miejsca – prognozy zapowiadają dalsze opady.