Pożar w okolicach Marsylii wymusił zamknięcie lotniska i odwołanie wielu lotów. Strażacy walczą z ogniem.
Lotnisko w Marsylii zostało tymczasowo zamknięte z powodu pożaru, który wybuchł w okolicach miasta.
Na stronie internetowej lotniska Marseille Provence opublikowano komunikat:
"Z powodu pożaru w Les Pennes-Mirabeau lądowania i starty są zawieszone do odwołania. Prosimy o kontakt z liniami lotniczymi w celu uzyskania aktualnych informacji”.
Władze prefektury zaapelowały do mieszkańców zagrożonych terenów o pozostanie w domach oraz unikanie dróg, aby nie utrudniać działań ratunkowych.
Zamknięcie pasa startowego nastąpiło około południa. Pożar rozprzestrzenia się pod wpływem silnych wiatrów, które osiągają prędkość do 70 km/h.
Loty odwołane i przekierowane
Rzecznik lotniska potwierdził, że od momentu zamknięcia pasa nie odbywają się starty ani lądowania.
W związku z tym odwołano między innymi loty:
- Ryanair do Tangeru, Neapolu i Nantes.
- British Airways do Londynu Heathrow.
- Transavia France do Brestu.
- Brussels Airlines do Brukseli.
- Volotea do Oranu.
- Swiss do Zurychu.
Niektóre rejsy skierowano na lotniska w Nicei, Nîmes i innych regionalnych portach lotniczych. Na stronie lotniska widać, że część samolotów zdołała już wylądować, ale opóźnienia w ruchu lotniczym utrzymują się przez całe popołudnie.
Według serwisu FlightRadar24 średnie opóźnienie wylatujących lotów wynosi około 166 minut.
Francuskie regiony z czerwonym alertem
W południowej Francji ogłoszono czerwony alert pożarowy. Kilkutygodniowe upały w połączeniu z silnym wiatrem sprzyjają rozprzestrzenianiu się ognia.
Na miejscu pracuje około 168 strażaków, którzy wspierani są przez dwa helikoptery oraz 68 jednostek gaśniczych. Pożar w Les Pennes-Mirabeau objął powierzchnię około 30 hektarów.
Nie odnotowano ofiar śmiertelnych. Alarm pożarowy obowiązuje w regionach Bouches-du-Rhône, Var i Vaucluse, gdzie sytuacja pozostaje szczególnie niebezpieczna.