Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

"Pozbawiony jakiegokolwiek znaczenia": Dlaczego eksperci nazywają paryski szczyt poświęcony sztucznej inteligencji "straconą szansą"?

Prezydent Francji Emmanuel Macron, w środku po lewej, uderza pięścią robota podczas wizyty w Station F, w ramach wydarzenia na marginesie Artificial Intelligence Action.
Prezydent Francji Emmanuel Macron, w środku po lewej, uderza pięścią robota podczas wizyty w Station F, w ramach wydarzenia na marginesie Artificial Intelligence Action. Prawo autorskie  AP Photo/Aurelien Morissard, Pool
Prawo autorskie AP Photo/Aurelien Morissard, Pool
Przez Pascale Davies
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Euronews Next rozmawiał z ekspertami na szczycie w Paryżu o ich reakcjach na deklarację szczytu dotyczącego sztucznej inteligencji.

REKLAMA

Paryski Szczyt Działań na rzecz Sztucznej Inteligencji (AI) zakończył się w tym tygodniu. W końcowej deklaracji nakreślono politykę, mającą na celu zapewnienie, że AI jest "otwarta, inkluzywna, przejrzysta, etyczna, bezpieczna i godna zaufania".

Około sześćdziesięciu krajów podpisało deklarację, natomiast nie zrobiły tego Wielka Brytania i Stany Zjednoczone.

Wielka Brytania jako powód podała względy bezpieczeństwa narodowego, podczas gdy Stany Zjednoczone nie sprecyzowały dokładnie, dlaczego nie podpisały doktryny. Wiceprezydent USA JD Vance, ostrzegł delegatów w Paryżu, że zbyt wiele regulacji zdusi innowacje.

Jednak eksperci na szczycie powiedzieli Euronews Next, że deklaracja nie idzie wystarczająco daleko, aby zająć się możliwymi zagrożeniami i szkodami powodowanymi przez sztuczną inteligencję.

Potrzeba zajęcia się ryzykiem i nierównościami

"Myślę, że komunikat nie odnosi się odpowiednio do rzeczywistych zagrożeń i szkód" - powiedział David Leslie, dyrektor ds. etyki i badań nad odpowiedzialnymi innowacjami w The Alan Turing Institute.

Niektóre z najbardziej palących zagrożeń związanych ze sztuczną inteligencją obejmują uprzedzenia, cyberbezpieczeństwo i kwestię prywatności danych.

"Działania oczywiście oznaczają progresywne działania w zakresie zwiększania możliwości wzrostu i korzyści gospodarczych" - powiedział Euronews Next.

"Ale działania mają również związek z naprawą zestawu istniejących zagrożeń i szkód, które w ciągu ostatnich kilku lat, a zwłaszcza wraz ze skalowaniem produkcji i systemów sztucznej inteligencji generowanych przez użytkowników, stały się oczywiste dla badaczy w tej dziedzinie" - dodał.

Szczyt AI odbywa się w momencie, gdy firmy technologiczne ścigają się w wypuszczaniu nowych modeli sztucznej inteligencji, a konkurencja na całym świecie rośnie.

Najnowsza premiera chińskiej firmy DeepSeek miesiąc temu podważyła status quo zachodnich firm technologicznych dominujących na rynku dzięki modelom sztucznej inteligencji, które są droższe w szkoleniu.

Rządy również dbają o to, by nie pozostać w tyle w wyścigu sztucznej inteligencji. Nowa administracja Donalda Trumpa w styczniu unieważniła inicjatywy poprzedniego rządu, które priorytetowo traktowały bezpieczeństwo sztucznej inteligencji, powołując się na nie jako przeszkody dla innowacji w USA.

Następnym punktem szczytu było "zajęcie się nierównościami na poziomie ekosystemu" - powiedział Leslie, dodając, że były one "prawdziwymi barierami dla rozwoju inkluzywnych i sprawiedliwych innowacji".

Argumentował, że posiadanie globalnie sprawiedliwych struktur handlu między większymi firmami technologicznymi a małymi i średnimi krajami, zwłaszcza na Globalnym Południu, oraz dostęp do infrastruktury obliczeniowej lub cyfrowej, to dyskusje, o których można było mówić więcej podczas szczytu.

Dyrektor generalny i współzałożyciel Anthropic, Dario Amodei, powiedział w oświadczeniu, że jest rozczarowany, że szczyt nie zrobił więcej, aby zająć się zagrożeniami związanymi ze sztuczną inteligencją (AGI) i nazwał to "straconą szansą".

"Konieczne jest większe skupienie i pilność w kilku kwestiach, biorąc pod uwagę tempo, w jakim rozwija się technologia" - powiedział Amodei w oświadczeniu udostępnionym Euronews Next.

"Potrzeba utrzymania wiodącej pozycji przez demokracje, zagrożenia związane ze sztuczną inteligencją i szybko zbliżające się przemiany gospodarcze - wszystkie te kwestie powinny być głównymi elementami następnego szczytu".

Francja otwarta na biznes

W przeciwieństwie do poprzednich szczytów poświęconych sztucznej inteligencji, które odbyły się w Wielkiej Brytanii i Korei Południowej, które koncentrowały się bardziej na potencjalnych szkodach i zagrożeniach związanych ze sztuczną inteligencją, Francja jasno dała do zrozumienia, że jest otwarta na biznes.

Szczyt w Paryżu przypominał bardziej targi technologiczne, a nawet festiwal z wieloma fantazyjnymi imprezami firmowymi, z DJ-em zamykającym pierwszy dzień w Grand Palais, po którym prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział publiczności: "Mam dobrego przyjaciela po drugiej stronie oceanu, który mówi 'drill, baby, drill'" - odnosząc się do swojego amerykańskiego odpowiednika.

Prezydent Francji Emmanuel Macron (środek) jest filmowany przez publiczność podczas Szczytu Działań na Rzecz Sztucznej Inteligencji w Grand Palais w Paryżu, 10.02.2025
Prezydent Francji Emmanuel Macron (środek) jest filmowany przez publiczność podczas Szczytu Działań na Rzecz Sztucznej Inteligencji w Grand Palais w Paryżu, 10.02.2025 AP Photo/Michel Euler

"Tutaj nie ma potrzeby wiercenia. To jest "podłącz, kochanie, podłącz". Energia elektryczna jest dostępna, można ją podłączyć, jest gotowa" - dodał Macron.

Ale chociaż mocne stwierdzenia zostały powtórzone, eksperci twierdzą, że wiele słów z deklaracji było właśnie tylko tym, tylko słowami.

"Będąc zaznajomionym z dyplomatycznym aspektem tych spraw, wiem, że kiedy tak wiele krajów spotyka się, aby opracować tekst, znalezienie najmniejszego wspólnego mianownika często prowadzi do bardzo słabego oświadczenia, a nawet frazesów" - powiedziała Jessica Galissaire, kierownik ds. badań i partnerstwa we francuskim think tanku Renaissance Numerique.

"Używanie słów takich jak 'zrównoważony' i 'włączający' jest pozbawione jakiegokolwiek znaczenia, jeśli nie mamy wspólnego zrozumienia, co one oznaczają - a nie jestem pewna, czy tak jest na tak wysokim poziomie" - powiedziała Galissaire Euronews Next.

"Ostatecznie, w konkretnym temacie zapewnienia rozwoju sztucznej inteligencji z poszanowaniem podstawowych praw i wolności, sygnatariusze zobowiązali się po prostu do dalszych rozmów... to tyle, jeśli chodzi o szczyt "działań" w zakresie sztucznej inteligencji" - dodała.

Galissaire powiedziała jednak, że jest bardziej pozytywnie nastawiona do zobowiązania środowiskowego i nie może się doczekać wyników proponowanego obserwatorium do oceny wpływu AI na energię z Międzynarodową Agencją Energii (IEA).

Max Tegmark, fizyk z MIT, który jest założycielem i prezesem Future of Life Institute, również powiedział, że jest rozczarowany wynikami szczytu, twierdząc, że deklaracja była słaba i nie odnosiła się do zagrożeń bezpieczeństwa.

"Biorąc pod uwagę pilność sytuacji, uspokajające słowa, którym brakuje treści, stanowią krok wstecz we współpracy międzynarodowej i technicznej, a ta słabość doprowadziła do tego, że kraje nie podpisały [dokumentu - przyp. red.]" - powiedział w oświadczeniu.

"Ponieważ sztuczna inteligencja nadal pędzi naprzód, następny szczyt musi zresetować rozmowę i ośmielić zdecydowane działania w celu zapewnienia bezpiecznej, kontrolowanej i korzystnej sztucznej inteligencji" - dodał Tegmark.

Kolejny szczyt poświęcony sztucznej inteligencji odbędzie się w Indiach, które wraz z Francją były gospodarzem szczytu w Paryżu. Nie wiadomo jeszcze, jakie tematy zostaną poruszone na kolejnym szczycie AI.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Poznaj Daisy, chatbota ze sztuczną inteligencją, który marnuje czas oszustów telefonicznych

Chatboty AI coraz częściej podają fałszywe informacje – informuje raport NewsGuard

Pierwsza dama USA stawia na odpowiedzialny rozwój sztucznej inteligencji