Trzy drony uderzeniowe trafiły we wtorek nad ranem w rejon Chołodnohirśkyj w Charkowie, po ogłoszeniu alarmu lotniczego przez Siły Powietrzne Ukrainy.
Ataki uszkodziły cywilny zakład produkcyjny, kilka domów oraz firmę transportową obsługującą mieszkańców.
Władze miasta podały, że co najmniej dwie osoby zostały ranne. Ucierpiało pięć domów prywatnych i 15 budynków mieszkalnych.
Mer Charkowa, Ihor Terechow, podkreślił, że uderzenia były wymierzone w teren zabudowy mieszkaniowej, co potwierdza utrzymujące się zagrożenie dla cywilów.
W całym obwodzie charkowskim siły rosyjskie kontynuują ataki rakietowe i dronowe. Równolegle prowadzą natarcia lądowe pod Pokrowskiem i Wowczańskiem, gdzie walki pozostają zacięte.
Ukraińskie oddziały próbują ustabilizować front. Tymczasem Moskwa wzmacnia napór na wschodzie.