Konsumpcja piwa w Belgii spadła o prawie 20% w ciągu ostatniej dekady.
Belgia liczy 400 browarów i produkuje ponad 1 600 rodzajów piwa. Mimo to spożycie piwa w tym kraju nadal spada. Według rocznego raportu belgijskiego stowarzyszenia producentów piwa, spożycie piwa w Belgii spadło o 2,1% w 2024 r.
Konsumpcja spadła o prawie 20% w ciągu ostatnich 10 lat.
Jako przyczynę spadku konsumpcji stowarzyszenie podaje "utrzymującą się presję na siłę nabywczą, zmniejszoną konkurencyjność, wysokie ceny i niestabilny kontekst geopolityczny". Zauważono również zmianę nawyków związanych z piciem i rosnące obawy o zdrowie.
To nie tylko belgijski trend. W Unii Europejskiej również spada popyt na piwo, wynika z raportu Eurostatu. Coraz większą popularnością cieszą się napoje bezalkoholowe.
"Pięć lat temu było tylko jedno piwo bezalkoholowe, teraz jest ich sześć" - powiedział lokalnym mediom właściciel baru Waldo Marlier.
Młodsze pokolenia jest bardziej świadome szkodliwego wpływu alkoholu zarówno na zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. W związku z tym ograniczają picie piwa.
Niedawna ankieta opublikowana wThe Times ujawniła, że prawie połowa osób w wieku od 18 do 34 lat w Wielkiej Brytanii całkowicie przestała pić alkohol. Badanie YouGov z 2024 r. wykazało, że 44% Brytyjczyków w wieku od 18 do 24 lat preferuje obecnie niskoalkoholowe lub bezalkoholowe alternatywy.
Wydarzenia społeczno-gospodarcze, takie jak pandemia COVID-19 i inflacja, wpłynęły także na podejście do alkoholu.