Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

PfizerGate: SMS-y von der Leyen do szefa Pfizera najwyraźniej zostały usunięte z jej telefonu

Ursula von der Leyen i dyrektor generalny Pfizer Albert Bourla wymieniali wiadomości, gdy pandemia COVID-19 nękała europejskie społecznośc
Ursula von der Leyen i dyrektor generalny Pfizer Albert Bourla wymieniali wiadomości, gdy pandemia COVID-19 nękała europejskie społecznośc Prawo autorskie  AP Photo
Prawo autorskie AP Photo
Przez Lutz Faupel
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Podczas pandemii szefowa Komisji Europejskiej i firma farmaceutyczna wymieniali wiadomości tekstowe, które później zostały ujawnione. Teraz jest jasne, że wiadomości tekstowe zostały najwyraźniej usunięte. Dlaczego?

REKLAMA

New York Times poinformował o tym już w zeszłym tygodniu.

Von der Leyen i dyrektor generalny Pifzer Albert Bourla wymienili się wiadomościami w 2020 roku. W tym czasie międzynarodowi przywódcy polityczni starali się utrzymać kontrolę i pozyskać szczepionki podczas pandemii. Przewodnicząca Komisji prawdopodobnie również była pod dużą presją.

Co było w wiadomościach? Nie jest to jasne. New York Times pozwał Komisję o ujawnienie wiadomości tekstowych. Von der Leyen wcześniej odmówiła ich ujawnienia. W maju sąd orzekł, że Komisja nie przedstawiła wiarygodnego wyjaśnienia odmowy dostępu.

SMS-Y? Nie ma szans!

W liście do amerykańskiej gazety z 28 lipca Komisja wyjaśniła, że szef gabinetu Von der Leyen, Björn Seibert, w zeszłym miesiącu sprawdził telefon komórkowy używany przez szefową Komisji i zainstalowaną na nim aplikację Signal i nie znalazł żadnych wiadomości, które pasowałyby do opisu gazety.

Mówi się, że poprzednia kontrola urządzenia miała miejsce już w 2021 roku. W tym czasie stało się jasne, że wiadomości tekstowe służyły jedynie do koordynowania niezbędnych rozmów telefonicznych między Von der Leyen i Bourlą. Wiadomości nie były zatem przechowywane jako oficjalne dokumenty. Komisja podkreśliła, że były to „efemeryczne” wiadomości elektroniczne. W związku z tym nie były one przedmiotem publikacji.

Ważne czy nie? Von der Leyen podjęła decyzję

Sama szefowa Komisji była odpowiedzialna za podjęcie decyzji o tym, jak ważne były te i inne wiadomości i dokumenty.

W swoim piśmie Komisja zwróciła również uwagę, że jej telefon był wymieniany „kilka razy” od czasu wymiany wiadomości, ostatnio w połowie 2024 r. Jej gabinet wyjaśnił, że stare wiadomości nie zostały zapisane, a telefony zostały „sformatowane i poddane recyklingowi”.

Krytycy oskarżają von der Leyen i Seiberta o centralizację władzy w potężnym organie wykonawczym UE, ścisłą kontrolę nad tym, kto pracuje w gabinetach różnych osób mianowanych na stanowiska polityczne i monitorowanie komunikacji.

Von der Leyen przetrwała głosowanie nad wotum nieufności w Parlamencie Europejskim 10 lipca, pierwsze przeciwko przewodniczącemu Komisji od ponad dekady, które zostało zwołane częściowo z powodu skandalu z wiadomościami tekstowymi nazwanego PfizerGate, rzekomego niewłaściwego wykorzystania funduszy UE i wątpliwych zarzutów dotyczących ingerencji w wybory.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Nowy budżet UE Ursuli von der Leyen o wartości 2 bilionów euro: 6 kluczowych wniosków

Wotum nieufności wobec Ursuli von der Leyen. Jak zagłosują Polacy?

PfizerGate: Sąd UE orzekł przeciwko Komisji tłumacząc, że ta złamała zasady przejrzystości