Izrael określił czwartkowy atak lotniczy na szpital jako "celowy” atak Iranu na obiekt cywilny. Z kolei Teheran utrzymuje, że celem były obiekty wojskowe. Sprawę bada obecnie Euroverify.
Po czwartkowym uderzeniu irańskiego pocisku w izraelski szpital pojawiły się sprzeczne wersje zdarzeń. Teheran twierdzi, że celem były obiekty wojskowe. Natomiast izraelski minister obrony nazwał atak "zbrodnią wojenną".
Izraelskie Ministerstwo Zdrowia podało, że 71 osób zostało rannych po uderzeniu rakiet w szpital Soroka. Rzecznik placówki medycznej powiedział, że nie było poważnych ofiar, ponieważ część szpitala, która została bezpośrednio trafiona, została już ewakuowana.
Najwyższy rangą dyplomata Teheranu stwierdził, że atak "wyeliminował" dwa izraelskie cele wojskowe.
"Nasze potężne siły zbrojne wyeliminowały izraelskie dowództwo wojskowe, centralę kontroli i wywiadu oraz inny ważny cel" - napisał irański minister spraw zagranicznych Abbas Araghchi w na platformie X, dodając, że wybuch "spowodował powierzchowne uszkodzenie niewielkiej części" szpitala.
Euroverify przeanalizowało nagrania wideo z miejsca ataku i skonsultowało się z ekspertami wojskowymi, aby zweryfikować wiarygodność tych twierdzeń.
Materiał wideo, który zweryfikowaliśmy, pokazuje znaczne zniszczenia budynków w kompleksie szpitalnym, a także pracowników medycznych biegnących w celu ewakuacji z miejsca zdarzenia.
Inne dowody fotograficzne przeanalizowane przez nasz zespół sugerują, że pociski uderzyły bezpośrednio w budynki szpitala.
Zlokalizowaliśmy również wideo, które pokazuje moment uderzenia pocisku w budynek szpitala na północ od kompleksu Soroka, w pobliżu ulicy Dawida Ben Guriona.
Dowody te zaprzeczają twierdzeniom irańskiego ministra spraw zagranicznych, że uszkodzenia w tym miejscu były "powierzchowne" i spowodowane "falą uderzeniową" z pobliskiego ataku.
Szpitale podlegają szczególnej ochronie na mocy Konwencji Genewskiej, ale tracą ją, jeśli są wykorzystywane do popełniania "czynów szkodliwych dla wroga", takich jak przeprowadzanie ataków lub przechowywanie broni.
Izrael konsekwentnie atakuje szpitale podczas wojny w Strefie Gazy, twierdząc, że są one wykorzystywane przez bojowników Hamasu.
Jak dotąd nie pojawiły się żadne dowody sugerujące, że szpital Soroka był wykorzystywany przez Siły Obronne Izraela (IDF).
Izraelski ekspert ds. wojny informacyjnej, Dr Ron Schleifer powiedział Euroverify, że IDF nie wykorzystuje szpitali i innych obiektów publicznych do "ukrywania się za ludnością cywilną".
"Szpital wyraźnie nie jest uzasadnionym celem, przynajmniej w oczach Zachodu" - powiedział dr Schleifer, dodając, że "Izrael nie musi ukrywać instalacji wojskowych pod szpitalami".
Brak dowodów na to, że cele inne niż szpital zostały trafione
Iran nie twierdził jednak, że sam szpital był wykorzystywany do celów wojennych, ale raczej, że jego pocisk był wymierzony w dwa cele wojskowe w pobliżu szpitala: "kwaterę główną dowodzenia i wywiadu (IDF C4i)" oraz "kampus wywiadu wojskowego w parku technologicznym Gav-Yam".
IDF C4i jest elitarną jednostką technologiczną izraelskiego wojska i została opisana przez IDF w 2021 r. jako "odpowiedzialna za wszystkie kontakty, komputery i komunikację sił IDF na polu bitwy".
Dokładna lokalizacja siedziby jest informacją niejawną i nie można jej zweryfikować.
Drugim celem ataku według Iranu był kampus technologiczny IDF w parku technologicznym Gav-Yam. Kampus ten znajduje się w pobliżu miejsca ataku, około 1,5 km na północny wschód.
Nie pojawiły się żadne zweryfikowane nagrania wideo, które sugerowałyby, że kampus IDF został trafiony podczas czwartkowego ataku. W rzeczywistości zweryfikowane filmy pokazują jedynie uderzenie w sam kompleks szpitalny.
Sugerowałoby to, że jeśli Iran celował w cele wojskowe, to chybił. Dwóch ekspertów OSINT powiedziało Euroverify, że ich analiza irańskich ataków na Izrael w ostatnich dniach sugeruje, że Iranowi brakuje precyzji w uderzaniu w swoje cele.
Wczesnym rankiem w piątek izraelskie media publiczne Kan poinformowały, że nowy atak na Beerszebę "był wymierzony w dzielnicę mieszkalną", a początkowe doniesienia sugerowały, że zaatakowano także teren parku Gav-Yam Negev.
Fałszywe filmy i mapy sieją zamęt w mediach społecznościowych
W swoim poście na X, irański minister spraw zagranicznych udostępnił mapę, która rzekomo pokazuje dwa izraelskie cele wojskowe tuż obok szpitala Soroka.
Mapa jest jednak fałszywa. Nazwy ulic i topografia nie odpowiadają obszarowi, a główne miejsca, w tym park technologiczny Gav-Yam Negev, są błędnie napisane.
Użytkownicy serwisu X twierdzili również, że film przedstawiający irańskie uderzenie na stolicę Izraela Tel Awiw w czwartek pokazuje uderzenie w park Gav-Yam Negev.
Zweryfikowaliśmy, że nagrania przedstawiają uderzenie w dzielnicę Ramat Gan w Tel Awiwie, a nie w pobliżu szpitala Soroka, jak twierdzi użytkownik.
Nasi dziennikarze nadal weryfikują materiały filmowe pojawiające się z dotkniętego obszaru i będą aktualizować tę historię o najnowsze wydarzenia.