Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Rosja atakuje dronami Charków; pożary w całym mieście

Ratownicy gaszą pożar w budynku, który został poważnie uszkodzony w wyniku rosyjskiego strajku w Charkowie, 6 maja 2025 r.
Ratownicy gaszą pożar w budynku, który został poważnie uszkodzony w wyniku rosyjskiego strajku w Charkowie, 6 maja 2025 r. Prawo autorskie  AP/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Prawo autorskie AP/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Przez Sertac Aktan z AP, EBU
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Mieszkańcy pobliskiego regionu Sumy zaczęli ewakuować się wcześniej we wtorek w związku z nasilonymi rosyjskimi atakami, a lokalne władze ostrzegły, że sytuacja w mieście pogorszyła się w ostatnich dniach.

REKLAMA

Wschodnioukraińskie miasto Charków było atakowane przez rosyjskie drony przez około dwie godziny, a naoczni świadkowie donosili o około dwudziestu eksplozjach w całym mieście.

Według burmistrza miasta Ihora Terekhova pożary wybuchły w czterech dzielnicach, a jeden z największych na targu Barabaszowo, po raz czwarty od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji Rosji.

Urzędnicy twierdzą, że zniszczone zostało dziewięćdziesiąt sklepów na targu.

W zachodniej części miasta uszkodzony został wielopiętrowy budynek mieszkalny, a jeden z mieszkańców powiedział, że ataki dronów miały miejsce w kilku falach.

"Około godziny 4.20 nastąpiła pierwsza eksplozja, a potem po prostu nadchodziły jedna po drugiej. Po dziesiątym przestaliśmy liczyć" - powiedziała Nataliia Miszukowa.

Ratownicy gaszą pożar w budynku, który został poważnie uszkodzony w wyniku rosyjskiego ataku w Charkowie, 6 maja 2025 r.
Ratownicy gaszą pożar w budynku, który został poważnie uszkodzony w wyniku rosyjskiego ataku w Charkowie, 6 maja 2025 r. AP/Copyright 2025 The AP. All rights reserved

"Moje drzwi wejściowe zostały zdmuchnięte, podobnie jak balkon i okno. Mój samochód też jest uszkodzony".

Cztery drony uderzyły również w kompleks hotelowo-restauracyjny na północy miasta, a szef regionalnej administracji wojskowej Oleh Syniehubow powiedział, że w rezultacie cztery osoby doznały mocnego stresu.

Ataki na Sumy

Tymczasem mieszkańcy Bilopillia w pobliskim regionie Sumy zaczęli ewakuować się wcześniej we wtorek w związku z nasilonymi rosyjskimi atakami.

Lokalne władze, w tym burmistrz Jurii Zarko, poinformowały, że sytuacja w mieście pogorszyła się w ostatnich dniach, co spowodowało ponowne wezwania do ewakuacji.

"Nawet ci, którzy nie chcieli wyjechać wcześniej lub którzy wyjechali, a następnie wrócili - ci, którzy wciąż mają dokąd wrócić - widzą, że sytuacja się pogarsza, więc ponownie się ewakuują" - powiedział Zarko.

"Większość ludzi, którzy mają własny transport, już wyjechała na własną rękę. Ale ci, którzy nie mają jak wyjechać - zwłaszcza teraz, gdy mosty są zniszczone i nie ma transportu publicznego - polegają całkowicie na obecnej sytuacji. A ponieważ sytuacja stale się pogarsza, ludzie podejmują decyzję o wyjeździe, aby zachować bezpieczeństwo".

Wielu mieszkańców, w tym osoby starsze i te o ograniczonej sprawności ruchowej, opuściło miasto z pomocą służb ratunkowych i zespołów Ukraińskiego Czerwonego Krzyża.

Dowódca jednostki szybkiego reagowania Ukraińskiego Czerwonego Krzyża Wołodymyr Moskalenko powiedział, że dwie karetki pogotowia są wykorzystywane do transportu osób o ograniczonej sprawności ruchowej.

"Załadujemy je i udadzą się bezpośrednio do Sum. Bardziej terenowy pojazd pojedzie tam, gdzie drogi są naprawdę złe, gdzie dostęp jest utrudniony - stamtąd też będziemy odbierać ludzi" - powiedział.

Obowiązkowa ewakuacja dzieci

Według szefa lokalnej administracji wojskowej Serhija Sażko, w ciągu ostatnich trzech dni z miejscowości Szachowe w obwodzie donieckim ewakuowano ponad trzydzieścioro dzieci.

2 maja władze ogłosiły obowiązkową ewakuację rodzin z nieletnimi w Szachowie i Torecku z powodu trwającego rosyjskiego ostrzału.

Samochód płonie przed zniszczonym domem po rosyjskim nalocie w obwodzie donieckim, 28 kwietnia 2025 r.
Samochód płonie przed zniszczonym domem po rosyjskim nalocie w obwodzie donieckim, 28 kwietnia 2025 r. AP Photo

"Mieliśmy już obowiązkową ewakuację dwóch okręgów administracyjnych, ale wtedy sytuacja w zakresie bezpieczeństwa była znacznie lepsza. Teraz ludzie sami widzą sytuację" - wyjaśnił Sażko.

"W Szachowie było 54 dzieci; w tej chwili pozostało 23. Myślę, że w ciągu dwóch lub trzech dni ewakuujemy stąd wszystkie dzieci. W Torecku, które jest nieco dalej, jest 22 dzieci. Najpierw musimy ewakuować wszystkie dzieci z Shakhove, a następnie przejdziemy do ewakuacji Torecka".

Rodziny są przewożone w bezpieczne miejsce w Wołożynie w obwodzie żytomierskim, gdzie zostaną przyjęte przez wolontariuszy.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Trzy miliony pocisków artyleryjskich dla Ukrainy od Czech

Jedenastu rannych w Kijowie po ataku rosyjskich dronów

Estonia: pierwsza beatyfikacja w historii kraju