Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Rosyjska dziennikarka już w Paryżu po niebezpiecznej ucieczce z Moskwy

Ekaterina Barabash wzięła w poniedziałek udział w konferencji prasowej w siedzibie Reporterów bez Granic (RSF) w Paryżu.
Ekaterina Barabash wzięła w poniedziałek udział w konferencji prasowej w siedzibie Reporterów bez Granic (RSF) w Paryżu. Prawo autorskie  Copyright 2025 The Associated Press. All rights reserved.
Prawo autorskie Copyright 2025 The Associated Press. All rights reserved.
Przez Clea Skopeliti
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Reporterzy bez Granic pomogli Jekaterinie Barabasz uciec z Rosji, po tym jak została skazana na dziesięć lat więzienia za posty publikowane w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Rosyjska dziennikarka po przybyciu do Francji podkreśliła, że "dziennikarstwo w Rosji już nie istnieje". Barabasz groził długi wyrok więzienia za potępienie pełnej inwazji tego kraju na Ukrainę.

W pewnym momencie obawiano się wręcz o jej życie, zanim dotarła w stolicy Francji.

Organizacja na rzecz wolności mediów Reporterzy bez Granic (RSF), która koordynowała ucieczkę Barabash, wyjaśniła, że jej ucieczka z Rosji wymagała zerwania elektronicznego znacznika monitorującego i pokonania ponad 2800 kilometrów "tajnymi trasami", aby uniknąć wykrycia przez władze.

63-letniej dziennikarce, która przebywała w areszcie domowym, groził dziesięcioletni wyrok za wpisy na Facebooku w 2022 i 2023 roku krytykujące pełnoskalową wojnę Rosji przeciwko Ukrainie. RSF poinformowali, że była poszukiwana przez rosyjskie władze od 21 kwietnia, a jej miejsce pobytu nie było znane publicznie aż do poniedziałku.

Przemawiając na konferencji prasowej w siedzibie RSF w Paryżu, Barabasz powiedziała, że dziennikarstwo w Rosji nie jest już możliwe. "Nie ma rosyjskich dziennikarzy" - powiedziała. "Dziennikarstwo nie może istnieć w warunkach totalitaryzmu".

Dziennikarka, która urodziła się na Ukrainie i której syn i wnuk tam mieszkają, powiedziała, że najtrudniejszą częścią było pozostawienie 96-letniej matki w Rosji - ale zgodziły się, że jest to warte jej wolności.

"Jedna z najbardziej niebezpiecznych operacji RSF

Barabasz powiedziała AP, że jej zdaniem rosyjskie więzienie jest "gorsze niż śmierć".

"Jeśli chcesz być dziennikarzem, musisz (żyć) na wygnaniu" - powiedziała. "Jeśli chcesz (pozostać) w Rosji jako dziennikarz, nie jesteś dziennikarzem. To jest to. To bardzo proste".

Rosja zajmuje 171. miejsce na 180 krajów w Światowym Indeksie Wolności Prasy z 2025 roku.

Barabasz podziękowała "wielu osobom" i zespołowi RSF za pomoc w ucieczce.

Thibaut Bruttin, dyrektor generalny RSF, nazwał ucieczkę Barabasz "jedną z najbardziej niebezpiecznych operacji", w jakie organizacja była zaangażowana od czasu, gdy Rosja rozprawiła się z wolnością mediów w marcu 2022 roku, w następstwie pełnej inwazji na Ukrainę w poprzednim miesiącu.

Od samego początku wojny mediom zakazano odnoszenia się do niej jako takiej, a Kreml zamiast tego nakazał używanie terminu "specjalna operacja wojskowa".

Wielokrotnie zespół RSF obawiał się, że Barabasz została aresztowana, a raz nawet myśleli, że "może być martwa", powiedział szef organizacji.

"To jasny sygnał dla Kremla: wolne głosy, które ośmielają się mówić prawdę o wojnie w Ukrainie, nie mogą zostać uciszone. To wiadomość dla dziennikarzy w niebezpieczeństwie: jest wyjście, a RSF stoi po waszej stronie" - powiedział Bruttin.

Dlaczego Barabash grozi więzienie?

Rosyjskie władze aresztowały dziennikarkę po jej powrocie z festiwalu filmowego Berlinale w lutym.

Została oskarżona o rozpowszechnianie "fałszywych wiadomości" na temat rosyjskiej armii i uznana za "zagranicznego agenta" za posty na Facebooku potępiające rosyjskie działania na Ukrainie.

Dziennikarka i krytyczka filmowa została umieszczona w areszcie domowym, a następnie uciekła 21 kwietnia.

Według RSF od początku wojny ponad dziewięćdziesięcioro rosyjskich dziennikarzy uciekło do Unii Europejskiej i pobliskich krajów.

Według najnowszego rocznego raportu RSF, podczas gdy Europa pozostaje najbezpieczniejszym regionem dla dziennikarzy, wolność prasy również tam spada. W Unii Europejskiej najwyżej uplasowała się Estonia, podczas gdy Grecja zajęła ostatnie miejsce.

Dochodzenie przeprowadzone przez sieć dziennikarską Forbidden Stories opublikowane w zeszłym tygodniu wykazało, że w ciele ukraińskiej dziennikarki Wiktorii Roszczyny brakowało narządów po tym, jak cierpiała rosyjską niewolę i tortury. Została schwytana latem 2023 roku w pobliżu elektrowni jądrowej Zaporoże na południu Ukrainy.

W Rosji trwa prześladowanie niezależnego dziennikarstwa: w zeszłym miesiącu czworo dziennikarzy w Rosji zostało skazanych na ponad pięć lat więzienia pod zarzutem ekstremizmu w związku z zarzutami, że pracowali dla Fundacji Walki z Korupcją zmarłego lidera opozycji Aleksieja Nawalnego.

Wszyscy czworo utrzymują, że są niewinni i twierdzą, że byli prześladowani za wykonywanie swojej pracy jako dziennikarze.

"Niezależne dziennikarstwo jest utożsamiane z ekstremizmem" - powiedział jeden z oskarżonych, Kostantin Gabow.

Dodatkowe źródła • AP

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Prokuratura Generalna Rosji uznała Amnesty International za "niepożądaną organizację"

Zełenski ostrzega na szczycie Trójmorza: Rosja "coś szykuje" na Białorusi

Rosja: zatrzymano podejrzanego w sprawie eksplozji samochodu