Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Medycy w Europie nie czują się bezpieczni

Dr Sonia Malhotra pozuje do portretu w University Medical Center New Orleans, wtorek, 21 lipca 2020 r., w Nowym Orleanie
Dr Sonia Malhotra pozuje do portretu w University Medical Center New Orleans, wtorek, 21 lipca 2020 r., w Nowym Orleanie Prawo autorskie  Gerald Herbert/Copyright 2020 The AP. All rights reserved.
Prawo autorskie Gerald Herbert/Copyright 2020 The AP. All rights reserved.
Przez Marcelina Burzec & Agnieszka Laskowska
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Pracownicy służby zdrowia nie czują się bezpieczni. Po śmiertelnym ataku pacjenta na lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie sprawdzamy, jaki jest poziom agresji wobec pracowników służby zdrowia w innych krajach Europy i czy państwa podejmują jakieś środki zaradcze.

REKLAMA

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że nawet 38 proc. pracowników służby zdrowia doświadcza przemocy fizycznej w pewnym momencie swojej kariery, a wielu innych jest narażonych na przemoc słowną i internetową.

W Europie liczba ataków na medyków od kilku lat rośnie.

Sytuację na naszym kontynencie monitoruje między innymi Stały Komitet Lekarzy Europejskich.

„Kiedy lekarze są narażeni na przemoc w miejscu pracy, skutki wykraczają daleko poza bezpośrednie szkody. Odbija się to na ich psychicznym i fizycznym samopoczuciu, wyczerpuje motywację i odciąga pracowników służby zdrowia od pracy w czasie, gdy służba zdrowia najbardziej ich potrzebuje" - zwraca uwagę prezes Komitetu doktor Ole Johan Bakke.

Taka agresja może mieć druzgocące konsekwencje, w tym obrażenia fizyczne, wpływ na zdrowie psychiczne, a w najbardziej ekstremalnych przypadkach nawet śmierć - podkreśla Komitet.

Hiszpania - ponury rekord

W Hiszpanii w 2024 roku liczba ataków na lekarzy osiągnęła zatrważający poziom - 847. To jeden atak co dziesięć godzin.

Ofiarami aktów przemocy były w przeważającej części kobiety (78 procent) w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej lub poza szpitalem.

Kategorią zawodową, która ucierpiała najbardziej z powodu przemocy byli lekarze, następnie pielęgniarki i personel administracyjny.

W ciągu ostatnich piętnastu lat Obserwatorium stowarzyszenia medyków OMC odnotowało 8108 ataków.

Według badania OMC, powody, dla których ludzie atakują pracowników służby zdrowia, to zazwyczaj rozbieżności w opiece medycznej, raporty medyczne, z którymi pacjent się nie zgadza, nieporozumienia dotyczące zwolnień lekarskich lub nieprzepisanie pacjentowi leków, których potrzebuje.

Większość tych ataków (20 procent) spowodowana jest długim czasem oczekiwania.

Hiszpańska policja podkreśla, że wzrost liczby zgłoszeń otrzymanych w 2024 roku nie oznacza wzrostu liczby napaści, ale raczej wynik większej świadomości wśród pracowników służby zdrowia, co do znaczenia zgłaszania i przyjęcia postawy zerowej tolerancji wobec wszelkiego rodzaju przemocy stosowanej przez pacjentów i ich rodziny lub towarzyszy.

Francja - rośnie liczba napaści

Jak wynika z raportu Obserwatorium Bezpieczeństwa Lekarzy, publikowanego corocznie przez Francuskie Stowarzyszenie Medyczne, liczba zgłoszonych przez lekarzy napaści i incydentów wzrosła o 27 procent w 2023 roku.

Odnotowano 1581 incydentów za pośrednictwem formularzy zgłaszania incydentów wypełnianych przez lekarzy, głównie lekarzy rodzinnych.

W 2022 roku liczba ta wyniosła 1244.

73 procent zgłoszonych ataków to ataki słowne, groźby lub obelgi. W ośmiu procentach przypadków są to ataki fizyczne.

W raporcie mowa jest między innymi o lekarzu w Marsylii, którego pacjent pogryzł, a także o lekarzu z Lille, który został dwukrotnie postrzelony w udo.

W 62 procentach zgłoszonych incydentów agresorem jest pacjent. Najczęściej powody są związane ze skargą dotyczącą opieki, odmową wypisania recepty lub czasem oczekiwania uznanym za zbyt długi.

Atakowani są głównie lekarze rodzinni (64 procent), częściej kobiety (56 procent).

Jeśli chodzi o specjalistów, pierwszymi ofiarami są psychiatrzy, następnie okuliści, specjaliści medycyny pracy, ginekolodzy i kardiolodzy – specjalizacje, do których trudno się zapisać.

Belgia - wzrosły kary dla napastników

Niedawne badanie Międzynarodowej Rady Pielęgniarek, Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, Międzynarodowej Federacji Szpitalnej i Światowego Stowarzyszenia Medycznego wykazało, że liczba incydentów przemocy wobec personelu medycznego wzrosła w czasie pandemii. Wskazało tak sześćdziesiąt procent respondentów.

Belgijska Izba Lekarska od kilku lat jest zaniepokojona wzrostem liczby ataków fizycznych i słownych na pracowników służby zdrowia. W 2022 roku odnotowano ponad siedemdziesiąt przypadków agresji, co jest najwyższą liczbą od 2016 roku.

Aby rozwiązać ten problem, wprowadzane są surowsze kary.

Zgodnie z kodeksem karnym akty przemocy wobec osoby pełniącej funkcję społeczną, np. pielęgniarki, kierowcy karetki pogotowia, farmaceuty lub lekarza (oraz jeśli przestępstwo zostało popełnione w związku z pełnieniem tej funkcji) będą surowo karane. Gdy opiekun, na przykład, jest ofiarą obrażeń, które uniemożliwiają mu pracę przez dwa tygodnie lub dłużej, przestępca będzie musiał stawić czoła karze pozbawienia wolności od trzech do pięciu lat.

Grecja - więcej ochrony prawnej dla medyków

Grecja zajmuje stanowcze stanowisko przeciwko przemocy wobec pracowników służby zdrowia. W 2024 roku wprowadziła surowsze kary w Kodeksie karnym. Nowe prawo wzmacnia ochronę prawną lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych i pacjentów w szpitalach.

Prezes Panhellenic Medical Association (Pangreckie Stowarzyszenie Medyczne) Athanasios Exadaktylos podkreślił znaczenie walki z przemocą wobec pracowników służby zdrowia oraz negatywny wpływ, jaki ma ona zarówno na personel medyczny, jak i pacjentów. Jego zdaniem, zestresowany lub przestraszony pracownik służby zdrowia nie może zapewnić optymalnej opieki.

We wrześniu 2024 roku, Pangreckie Stowarzyszenie Medyczne zaproponowało ministrowi zdrowia szereg środków mających na celu zwalczanie narastającego od pięciu lat problemu przemocy wobec personelu medycznego w greckich szpitalach. 

Wśród propozycji znalazło się powołanie obserwatorium przemocy. Będzie ono podlegać wspólnemu nadzorowi ministerstwa i stowarzyszenia, które będzie rejestrować incydenty i ustalać zasady zapobiegania podobnym zjawiskom.

Ponadto zaapelowano o zatrudnienie w służbie zdrowia stałego personelu lekarskiego i pielęgniarskiego w celu skrócenia czasu oczekiwania pacjentów, a także o usprawnienie funkcjonowania i obsadę zorganizowanych oddziałów ratunkowych we wszystkich szpitalach publicznych. 

Oprócz mobilizacji policji i wnoszenia przez administrację szpitali pozwów przeciwko osobom stosującym przemoc, proponuje się również wprowadzenie przycisków alarmowych i zamków elektronicznych w klinikach. 

Bułgaria - co drugi lekarz doświadcza agresji

Co drugi lekarz w Bułgarii padł ofiarą agresywnego zachowania, przy czym 11 procent lekarzy było poddawanych agresji fizycznej przez swoich pacjentów lub ich bliskich, a 49 procent - agresji werbalnej.

Około połowa pacjentów (47 procent) uważa jednak, że lekarze są winni agresji wobec nich, a prawie jedna piąta (17 procent) z nich uważa, że ​​agresywne zachowanie wobec przedstawiciela opieki medycznej może prowadzić do szybszego badania.

Tak wynika z danych Agencji Socjologicznej „Trend” z badania przeprowadzonego pod koniec 2024 roku na zlecenie Bułgarskiego Stowarzyszenia Medycznego.

Jednocześnie w Bułgarii od lat działa telefon alarmowy do zgłaszania przemocy wobec lekarzy. Jednak problem ten nadal występuje, choć według analityków tendencja ta raczej maleje w porównaniu z danymi sprzed 2020 roku.

Oto kilka przykładów, które stały się dobrze znane w bułgarskich mediach: w marcu 43-letni mężczyzna został aresztowany po tym, jak uderzył lekarza w twarz na oddziale ratunkowym szpitala w Ruse. Pacjent krzyczał na zespół medyczny i uderzył jednego z lekarzy ręką.

Z kolei w sierpniu ubiegłego roku pielęgniarka została zaatakowana i dźgnięta nożem przez pacjenta podczas badania w 22 poliklinice w stołecznej dzielnicy „Izgrev”.

W podobny skandal zamieszany był nawet przedstawiciel administracji państwowej. W sierpniu 2023 roku doradca ówczesnego ministra obrony Bułgarii krzyczał i groził lekarce w największym szpitalu ratunkowym w Sofii. Groził lekarzom zwolnieniem i nadużywał swojej pozycji zawodowej. Później został usunięty ze stanowiska.

Problem ogólnoświatowy

To tylko kilka przykładów, ale zgromadzone w różnych krajach dane pokazują, że problem stał się już nie tylko ogólnoeuropejski, ale ogólnoświatowy.

W 2022 roku w Macedonii Północnej 78 procent lekarzy zgłosiło, że padło ofiarą jakiejś formy przemocy w miejscu pracy. Z tego odsetka 80 procent było narażonych na przemoc słowną, a 6,8 procenta doświadczyło przemocy fizycznej. Prawie 70 procent tych napaści nigdy nie zostało zgłoszonych.

Z danych z 2023 roku wynika, że przemocy doświadcza 85 procent medyków w Chinach, 75 procent w Indiach i 47 procent w USA.

Przyczyny wzrostu agresji

Badacze i same środowiska medyczne próbują analizować powody, dla których przemoc wobec szeroko rozumianych przedstawicieli służby zdrowia rośnie pod wieloma szerokościami geograficznymi.

W raporcie przygotowanym przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Ankarze (Turcja) i Uniwersytetu Medycznego w Płowdiw (Bułgaria) wśród wyzwalaczy zachowań agresywnych wymienione są między innymi: słabo finansowana służba zdrowia w poszczególnych krajach, słaba komunikacja między lekarzem a pacjentem, niewystarczający system opieki zdrowotnej, niezadowolenie pacjentów z leczenia lub diagnozy, rozbieżności między lekarzami w diagnozie i leczeniu.

Naukowcy zwracają też uwagę na wysoki koszt ubezpieczenia zdrowotnego, długi czas oczekiwania i zatłoczone pomieszczenia czy malejące zaufanie do lekarzy wywołane komercjalizacją opieki medycznej.

Eksperci są zdania, że popularna w wielu krajach opinia o nadzwyczajnie wysokich zarobkach lekarzy również przyczynia się do wzrostu przejawów agresji wobec tej grupy zawodowej.

Europejski Dzień przeciw Przemocy wobec Lekarzy

W odpowiedzi na rosnącą przemoc wobec medyków, 12 marca - począwszy od 2020 roku - w Europie jest obchodzony Dzień Wiedzy o Przemocy wobec Lekarzy i Pracowników Służby Zdrowia.

Od 2023 roku pod auspicjami Europejskiego Obserwatorium Przemocy ( European Observatory on Violence) został wprowadzony ujednolicony, europejski kwestionariusz do zgłaszania aktów przemocy. Gromadzone tam dane napawają pesymizmem, przemocy wobec medyków przybywa.

„Ochrona lekarzy przed przemocą ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia im bezpieczeństwa, ale także dla zabezpieczenia przyszłości samej opieki zdrowotnej. W Europejskim Dniu Wiedzy o Przemocy Wobec Lekarzy i Pracowników Służby Zdrowia potwierdzamy nasze zaangażowanie w zajęcie się tym pilnym problemem wspólnie z naszymi partnerami, w tym Europejskimi Organizacjami Medycznymi” - podkreślał kilka tygodni temu Ole Johan Bakke, stojący na czele Stałego Komitetu Lekarzy Europejskich.

Za pomoc w przygotowaniu artykułu dziękujemy redakcjom w innych stolicach Euronews.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Śmierć lekarza. Napastnik usłyszał zarzuty

Światowy Dzień Walki z Przemocą Wobec Kobiet: 1 na 3 ofiary przemocy ze względu na płeć w UE

Trump zapowiada wsparcie USA dla Polski w przypadku eskalacji rosyjskich działań