Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Jak działa niemiecki system wyborczy i co zmieni się w tym roku?

Śnieg pokrywa ziemię przed budynkiem Reichstagu, siedzibą niemieckiego parlamentu Bundestagu w Berlinie, Niemcy, środa, 19 lutego 2025 r.
Śnieg pokrywa ziemię przed budynkiem Reichstagu, siedzibą niemieckiego parlamentu Bundestagu w Berlinie, Niemcy, środa, 19 lutego 2025 r. Prawo autorskie  Markus Schreiber/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Prawo autorskie Markus Schreiber/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Przez Mared Gwyn Jones
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Niedzielne głosowanie jest pierwszym testem dla niedawno zreformowanego prawa wyborczego.

REKLAMA

Prawie 60 milionów wyborców w Niemczech pójdzie w niedzielę do urn, aby wybrać nowy Bundestag. Konserwatywni Chrześcijańscy Demokraci (CDU/CSU) Friedricha Merza mają szansę stać się największą grupą.

Ożywienie największej gospodarki w Europie i zaostrzenie kontroli imigracji to dwie główne kwestie, które znajdują się w centrum uwagi przed głosowaniem, które miało odbyć się jeszcze w tym roku, ale zostało przyspieszone po rozpadzie trójstronnej koalicji kierowanej przez kanclerza Olafa Scholza w listopadzie ubiegłego roku.

Niemiecki system wyborczy jest jednak bardzo skomplikowany, co utrudnia wielu osobom zrozumienie wyników, które pojawią się w noc wyborczą.

W tym roku po raz pierwszy wejdzie w życie nowo zreformowane prawo wyborcze mające na celu zmniejszenie Bundestagu, wprowadzając subtelne, ale potencjalnie kluczowe zmiany w sposobie dystrybucji miejsc w parlamencie.

Jak przebiega głosowanie?

Wybory do Bundestagu, niemieckiego parlamentu federalnego, odbywają się co cztery lata.

Do głosowania uprawnione są osoby powyżej 18 roku życia, a lokale wyborcze otwierane są w godzinach od 08:00 do 18:00 czasu lokalnego, przy czym wielu wyborców decyduje się na oddanie głosu pocztą przed dniem wyborów.

Wyborcy nie wybierają bezpośrednio swojego kanclerza, ale wynik głosowania ostatecznie decyduje o tym, kto będzie rządził i kto obejmie to stanowisko. Partie również wystawiają kandydatów na kanclerza przed wyborami.

Na każdej karcie do głosowania znajdują się dwa głosy.

Pierwszy głos, czyli "Erststimme", oddawany jest na kandydata startującego w okręgu wyborczym wyborcy - w całych Niemczech jest ich 299. Kandydat, który otrzyma najwięcej głosów w danym okręgu, zdobywa jedno z 630 miejsc w parlamencie na podstawie systemu "first-past-the-post".

Drugi głos, czyli "Zweitstimme", oddawany jest na partię polityczną działającą w kraju związkowym wyborcy. Ten głos jest uważany za najważniejszy, ponieważ określa, w jaki sposób miejsca w Bundestagu są rozdzielane między partie, na podstawie reprezentacji proporcjonalnej.

Czym jest klauzula 5 proc. ?

Jest jednak pewien haczyk: partia nie może być reprezentowana w Bundestagu, chyba że zdobędzie 5 proc. głosów w drugim głosowaniu krajowym lub zapewni sobie trzech kandydatów wybranych bezpośrednio w pierwszym głosowaniu.

W 2021 r. Lewica ledwo dostała się do Bundestagu, mimo że nie przekroczyła progu 5 proc. z 4,9 proc. głosów, zapewniając sobie trzech bezpośrednio wybranych kandydatów w głosowaniu okręgowym.

Zasada 5 proc. ma na celu uniknięcie fragmentacji politycznej i impasu legislacyjnego.

W tym roku trzy partie - probiznesowi Wolni Demokraci (FDP), Lewica i Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW) - uzyskały wyniki w okolicach 5 proc. To, czy osiągną tę barierę, czy nie, może mieć decydujący wpływ na podział mandatów i wpłynąć na wysiłki zmierzające do utworzenia koalicji większościowej.

Dwustronna koalicja może stać się bardziej prawdopodobna, jeśli te trzy partie nie osiągną progu 5 proc.

Czym są tak zwane "mandaty nadwyżkowe" i dlaczego się je likwiduje?

W przeszłości dodatkowe mandaty w Bundestagu, znane jako "mandaty nadwyżkowe", były tworzone, gdy partia uzyskała więcej kandydatów w wyborach bezpośrednich niż mandatów, które uzyskała w drugim głosowaniu. Dodatkowe miejsca mają na celu przyjęcie tych członków i "wyrównanie" podziału miejsc w parlamencie.

Tak zwany mandat "Überhang" jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych aspektów niemieckiego systemu wyborczego.

Oznacza to, że w ostatnich latach liczebność Bundestagu rosła, osiągając rekordową liczbę 735 miejsc po głosowaniu w 2021 roku.

Oznaczało to również, że poprzednie koalicje cieszyły się znacznie bardziej komfortową większością niż miałyby, gdyby mandat nadwyżkowy nie istniał.

W tych wyborach po raz pierwszy wejdzie w życie nowa ordynacja wyborcza, która zlikwiduje mandat nadwyżkowy.

Ogranicza ona liczbę miejsc w Bundestagu do 630, a także oznacza, że niektórzy zwycięzcy okręgów mogą stracić mandat, jeśli ich partia nie zdobędzie wystarczającej liczby głosów.

Jak powstaje rząd?

Po przyznaniu mandatów, grupy partyjne rozpoczynają negocjacje w celu utworzenia koalicji większościowej. Proces ten może trwać tygodnie, jeśli nie miesiące.

Konfiguracje koalicyjne są często nazywane według barw partii.

Tym razem tzw. wielka koalicja między centroprawicową CDU/CSU i centrolewicową SPD została uznana za możliwą, podobnie jak "koalicja kenijska" (CDU, SPD, Zieloni) i "koalicja niemiecka" (CDU, SPD, FDP).

Jak wybierany jest kanclerz?

Prezydent Niemiec, obecnie Frank-Walter Steinmeier, proponuje kandydata na kanclerza, zwykle w porozumieniu z partiami koalicyjnymi.

Jednak to Bundestag ostatecznie decyduje o tym, kto stanie na czele rządu federalnego, ponieważ kandydat na kanclerza musi uzyskać głosy bezwzględnej większości członków Bundestagu przed objęciem urzędu.

Jeśli kandydat nie uzyska większości w pierwszej turze, przeprowadzana jest druga tura. Jeśli to się nie powiedzie, Bundestag ma 14 dni na wybranie innego kandydata na kanclerza.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Euro i giełdy w górę po wyborach w Niemczech – inwestorzy pełni optymizmu

Wojna w Ukrainie głównym temat ostatniej przedwyborczej debaty w Niemczech

UE proponuje zawieszenie umowy handlowej z Izraelem z powodu Gazy