Ternivka to serce głównego zagłębia górniczego Ukrainy, w zachodnim Donbasie. Kluczowego zasobu dla dostaw energii w kraju. I potencjalny cel dla sił rosyjskich.
W Trevince najstarsza kopalnia węgla w okolicy nadal działa pełną parą. Z pomocą coraz większej liczby kobiet, ponieważ coraz więcej mężczyzn jest mobilizowanych.
Górniczka Oksana Polishyk jest jedną z tych osób, które trzymają krajową linię frontu energetycznego: "Staram się pomagać zarówno sobie, jak i krajowi. Ta praca jest... trudna, ale możliwa. Radzę sobie z tym. Poradzę sobie ze wszystkim"
Oksana uciekła z rodzinnego miasta Bachmut w obwodzie donieckim pod ciężkim rosyjskim ostrzałem. Jej ojciec i najstarszy syn zginęli w bombardowaniach.
Wiele tutejszych kobiet zostało wysiedlonych przez wojnę, straciło domy i dawne miejsca pracy. Tatyana była nianią. Irina była księgową. Praca w kopalni zapewnia im utrzymanie. Jest to również sposób na wzięcie udziału w działaniach wojennych.
"Prawdopodobnie dla każdego w dzisiejszych czasach bardzo ważne jest, aby zrobić coś tak ważnego, jak ii może pomóc ci zrobić coś więcej niż tylko siedzieć z założonymi rękami. I to jest mój własny wkład w stabilność naszej gospodarki i naszego kraju" - mówi Irina Ostanko, dziś górniczka.
Przed wojną kobietom nie wolno było pracować pod ziemią w ukraińskich kopalniach, zgodnie z prawem sięgającym czasów sowieckich. Obecnie stanowią one około 5 procent podziemnej siły roboczej w tej kopalni. Ich obecność jest mile widziana - mówi mąż Iriny Andrey Ostanko, który pracuje tu od lat: "W niektórych dziedzinach kobiety osiągają lepsze wyniki niż mężczyźni. To przyjemne i uspokajające wiedzieć, że jest blisko mnie, jest pod moją obserwacją. Niepokój jest zawsze obecny. Kiedy jesteśmy pod ziemią, nigdy nie wiadomo, co dzieje się na powierzchni".
Irina dodaje: "Bez względu na to, co się dzieje, w każdej sytuacji jesteśmy dla siebie wsparciem. Dlatego czuję się tu komfortowo".
Kopalnie zachodniego Donbasu stanowią 80 procent produkcji węgla w kraju. Ich przejęcie lub zniszczenie oznaczałoby krytyczne przerwy w dostawach prądu w całym kraju.