Jim Jarmusch zdobył główną nagrodę na Festiwalu w Wenecji 2025. Film Kaouthera Ben Hani o Gazie zdobył Srebrnego Lwa.
REKLAMA
Film Jima Jarmuscha, "Father Mother Sister Brother" opowiada o relacjach między dorosłymi dziećmi a ich rodzicami.
Jarmusch przyznał, że werdykt był dla niego zaskoczeniem i podziękował jury za docenienie jego "cichego filmu”.
Srebrnego Lwa otrzymał dokument Kaouthera Ben Hani "The Voice of Hind Rajab” ze Strefy Gazy. Opowiada on o próbie uratowania sześcioletniej dziewczynki z ostrzeliwanego miasta Gaza w styczniu 2024 roku i wykorzystuje autentyczne nagranie jej rozmowy z Palestyńskim Czerwonym Półksiężycem. Po premierze film nagrodzono 21-minutową owacją na stojąco.
Jury pod przewodnictwem Alexandra Payne’a przyznało nagrodę dla najlepszej aktorki Chince Xin Zhilei za rolę w filmie Cai Shangjuna "Słońce wschodzi nad nami wszystkimi” – historii trójkąta miłosnego osadzonej w realiach fabryk w Kantonie. Najlepszym aktorem został Toni Servillo za kreację prezydenta u schyłku kadencji w filmie Paolo Sorrentino "La Grazia”.
Nagrodę dla najlepszego reżysera otrzymał Benny Safdie za biografię zawodnika MMA Marka Kerra "The Smashing Machine”.
Za najlepszy scenariusz nagrodzono Valérie Donzelli i Gillesa Marchanda za dramat "At Work” – historię cenionego fotografa, który rzuca wszystko, by pisać, a kończy w nędzy.
Specjalną nagrodę jury otrzymał Gianfranco Rosi za poetycki neapolitański dokument "Pod chmurami”.