Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Inflacja w strefie euro spowalnia do 2,1%. Lagarde pozostaje ostrożna

Prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde przemawia podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Prezesów we Florencji we Włoszech,
Prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde przemawia podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Prezesów we Florencji we Włoszech, Prawo autorskie  LaPresse
Prawo autorskie LaPresse
Przez Piero Cingari & Agata Todorow
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Inflacja w strefie euro spadła w październiku do 2,1%, zbliżając się do celu Europejskiego Banku Centralnego. Lagarde pochwaliła postępy, ale ostrzegła przed zagrożeniami globalnymi i tymi związanymi z płacami.

Wzrost cen w strefie euro w październiku nadal spada, wzmacniając pogląd Europejskiego Banku Centralnego, że inflacja stale zbliża się do ustalonego celu, choć uporczywe koszty usług i globalna niepewność nadal utrzymują decydentów w czujności.

Według wstępnych szacunków Eurostatu, roczna inflacja w strefie euro spadła w październiku do 2,1% z 2,2% we wrześniu i obecnie znajduje się zaledwie o włos powyżej średnioterminowego celu EBC wynoszącego 2%.

Liczba ta była zgodna z oczekiwaniami i stanowi uzupełnienie szeregu danych sugerujących, że kryzys związany z kosztami utrzymania po pandemii jest pod kontrolą.

W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 0,2%, co stanowi nieznaczny wzrost w porównaniu z wrześniowym wzrostem o 0,1%.

Bazowy wskaźnik inflacji, który wyłącza zmienne składniki, takie jak żywność i energia, utrzymał się na poziomie 2,4% - nieco powyżej prognoz zakładających spadek do 2,3%. Sugeruje to, że choć inflacja ogólna słabnie, podstawowe presje cenowe – szczególnie w sektorze usług – pozostają uporczywe.

Inflacja w usługach wzrosła w październiku do 3,4% z 3,2% w poprzednim miesiącu, co czyni ją najsilniejszym czynnikiem przyczyniającym się do ogólnej inflacji.

Z kolei ceny żywności, alkoholu i tytoniu spadły do 2,5%, a towary przemysłowe nieenergetyczne spowolniły do 0,6%.

Ceny energii pozostały ujemne, spadając o 1%, co oznacza głębszy spadek niż we wrześniu.

Wśród krajów strefy euro, dla których dostępne były zharmonizowane dane o inflacji, Estonia odnotowała najwyższy roczny wskaźnik inflacji na poziomie 4,5%, następnie Łotwa (4,2%), Austria i Chorwacja (obie po 4,0%). Na drugim końcu zestawienia znalazł się Cypr z niskim wynikiem 0,3%, podczas gdy Francja odnotowała wzrost o 0,9%.

W ujęciu miesięcznym największy wzrost cen odnotowano w Holandii (0,6%), a następnie w Hiszpanii i Austrii (0,5%).

W międzyczasie pięć krajów odnotowało spadek cen w ujęciu miesięcznym. Największy miesięczny spadek odnotowała Malta (o 1%), następnie Portugalia (o 0,3%), Włochy (o 0,2%) oraz Grecja i Luksemburg (po 0,1%).

Stopy procentowe w strefie euro pozostają bez zmian, gdy inflacja zbliża się do celu na poziomie 2%

Europejski Bank Centralny pozostaje stabilny, ale zachowuje czujność

Na październikowym posiedzeniu EBC pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, zaznaczając trzecią z rzędu przerwę w cyklu zacieśniania. Stopa depozytu w banku centralnym pozostaje na poziomie 2%, ponieważ decydenci oceniają napływające dane, aby potwierdzić, że inflacja trwale zbliża się do celu.

Przemawiając po spotkaniu we Florencji, prezes EBC Christine Lagarde z zadowoleniem przyjęła ostatnie postępy, ale podkreśliła, że czujność pozostaje kluczowa.

"Inflacja pozostaje blisko naszego średnioterminowego celu na poziomie dwóch procent, a nasza ocena perspektyw inflacji pozostaje zasadniczo niezmieniona" - powiedziała.

Lagarde potwierdziła, że EBC jest "w dobrym miejscu", choć nie jest jeszcze gotowy do ogłoszenia zwycięstwa. Przyznała również, że poglądy w Radzie Prezesów różnią się, zauważając, że debaty między tak zwanymi jastrzębiami i gołębiami są kształtowane przez różne perspektywy krajowe i warunki gospodarcze.

Lagarde wskazała na potencjalne wąskie gardła w łańcuchach dostaw jako czynnik ryzyka, szczególnie w odniesieniu do metali ziem rzadkich oraz strategicznych sektorów, takich jak energetyka i motoryzacja. Choć ryzyka te jeszcze się nie zmaterializowały, EBC pozostaje w trybie „czekaj i obserwuj”.

Wskazała również na rozwój sytuacji na rynku pracy, zwłaszcza wzrost płac, jako kluczowy składnik inflacji w usługach. Czynniki te, choć obecnie nie oznaczone jako ryzyko, będą miały kluczowe znaczenie dla kształtowania średnioterminowej ścieżki inflacji.

"Jesteśmy w trybie wyczekiwania i obserwacji" - podsumowała, sugerując, że EBC pozostanie zależny od danych, gdy będzie nawigował po ostatnim etapie walki o inflację.

Euro stabilne, akcje słabną

W piątek rano kurs euro wobec dolara utrzymywał się na poziomie 1,1570, podczas gdy rentowności niemieckich obligacji skarbowych wzrosły do 2,65%, osiągając najwyższy poziom od dwóch tygodni.

Akcje w całym regionie odnotowały niewielkie straty. Indeks Euro STOXX 50 spadł o 0,4%, a szerszy indeks Euro STOXX 600 spadł o 0,5%.

O godzinie 12:10 czasu środkowoeuropejskiego DAX w Niemczech spadł o 0,4%, podczas gdy francuski CAC 40 był niższy o 0,2%. Włoski FTSE MIB zdołał jednak nieznacznie zyskać 0,5%.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem