Zohran Mamdani został wybrany burmistrzem Nowego Jorku, pokonując byłego gubernatora Andrew Cuomo i republikanina Curtisa Sliwę w historycznych wyborach, w których oddano ponad 2 miliony głosów.
We wtorek Zohran Mamdani został wybrany burmistrzem Nowego Jorku, wieńcząc tym samym niesamowitą karierę 34-letniego polityka stanowego, który zostanie pierwszym muzułmańskim i południowoazjatyckim burmistrzem miasta.
Mamdani, który sam określa się mianem demokratycznego socjalisty, pokonał byłego gubernatora Andrew Cuomo i republikanina Curtisa Sliwę.
Według miejskiej komisji wyborczej w wyborach wzięło udział ponad 2 miliony nowojorczyków, co stanowi największą frekwencję w wyborach burmistrza od ponad 50 lat. Po przeliczeniu około 90 procent głosów Mamdani miał około 9 procent przewagi nad Cuomo.
Wśród gromkich braw Mamdani powiedział wiwatującemu tłumowi w Nowym Jorku: „Przyjaciele, obaliliśmy polityczną dynastię”.
„Odkąd sięgamy pamięcią, bogaci i dobrze powiązani ludzie mówili pracownikom Nowego Jorku, że władza nie należy do nich, a jednak w ciągu ostatnich 12 miesięcy odważyliście się sięgnąć po coś większego. Dzisiaj, wbrew wszelkim przeciwnościom, osiągnęliśmy to” – powiedział Mamdani.
Gubernator stanu Nowy Jork Kathy Hochul napisała w X, że nie może się doczekać współpracy z Mamdanim „w celu uczynienia naszego miasta bardziej przystępnym cenowo i przyjaznym do życia” oraz pogratulowała mu zwycięstwa w „jednych z wyborów o najwyższej frekwencji w historii miasta”.
Mamdani rozpoczął swoją kampanię jako stosunkowo mało znany ustawodawca stanowy, mało znany nawet w samym Nowym Jorku. Wziął udział w prawyborach Demokratów, w których faworytem był Cuomo, cieszący się niemal powszechną rozpoznawalnością i głębokimi powiązaniami politycznymi.
Szanse Cuomo wzrosły jeszcze bardziej, gdy urzędujący burmistrz Eric Adams wycofał się z prawyborów, zajmując się skutkami swojej obecnie oddalonej federalnej sprawy o korupcję.
Jednak w miarę postępów kampanii wyborczej Mamdani zyskał poparcie wyborców w największym mieście Stanów Zjednoczonych, co doprowadziło do jego zwycięstwa.
Demokraci wygrywają w Wirginii i New Jersey
We wtorek wyborcy głosowali w prawie połowie stanów USA, w tym w dwóch bardzo zaciętych wyborach gubernatorskich.
Wybory gubernatorskie nabrały szczególnego znaczenia w roku, w którym Donald Trump starł się z demokratycznymi gubernatorami i burmistrzami, wysyłając oddziały Gwardii Narodowej i funkcjonariuszy imigracyjnych do kilku miast i stanów.
Wyborcy poparli Demokratów, zwłaszcza w wyborach na gubernatora stanu New Jersey i Wirginii.
W Wirginii, gdzie skupiają się pracownicy federalni dotknięci zamknięciem administracji rządowej i masowymi zwolnieniami urzędników państwowych, o których zdecydował Donald Trump, wyborcy opowiedzieli się za demokratką Abigail Spanberger. Była członkini Kongresu pokonała wicegubernator Winsome Earle-Sears.
W New Jersey, gdzie Donald Trump poparł republikańskiego kandydata Jacka Ciattarelli i zorganizował kilka wieców na jego rzecz, wyborcy woleli utrzymać demokratów u władzy i wybrali posłankę Mikie Sherill.
Powołując się na wyniki sondaży, prezydent USA stwierdził, że „brak Trumpa na karcie do głosowania” oraz „shutdown” były dwoma powodami, dla których republikanie przegrali dzisiejsze wybory.