Jak podał Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, w 2024 roku zakłady ubezpieczeń odnotowały 114 zdarzeń katastroficznych z tytułu działalności bezpośredniej. Wśród wszystkich zdarzeń 63 dotyczyły katastrof naturalnych.
REKLAMA
W raporcie UKNF mowa jest rownież o 51 katastrofach antropogenicznych, czyli szkodach spowodowanych działalnością człowieka. Ze wzgledu na możliwość wielokrotnego zgłaszania tych samych zdarzeń przez różne zakłady ubezpieczeń, przeprowadzona została ekspercka agregacja danych. Uwzględniono w niej datę i miejsce wystąpienia szkody.
W wyniku tego procesu uzyskano 68 unikalnych, niezależnych zdarzeń katastroficznych.
Powódź, która dotkneła południowe rejony Polski we wrześniu 2024 roku, pomimo tego, że została wykazana jako zdarzenie katastroficzne przez większość zakładów ubezpieczeń, po agregacji została wykazana jako jedno zdarzenie.
Zgodnie z raportem przedstawionym przez UKNF wartość szkód brutto z zaraportowanych zdarzeń katastroficznych w 2024 roku wzrosła aż o 272% w stosunku do roku 2023 roku i wyniosła 3.838 mln zł. Szkody z tytułu zdarzeń katastroficznych w 2024 roku stanowiły 10,7% wszystkich szkód brutto z działalności bezpośredniej. Dla porównania, w 2023 roku udział ten wynosił zaledwie 3,4%.
Rok 2024 okazał się rekordowy pod względem liczby i wartości zdarzeń katastroficznych w działalności ubezpieczeniowej. Głównym czynnikiem była intensyfikacja zjawisk atmosferycznych, w szczególności powódź z września ubiegego roku, która w znaczącym stopniu wpłynęła na poziom strat oraz udział szkód katastroficznych w całkowitym rozrachunku szkód. Łączna wartość szkód brutto sięgnęła 2,13 miliarda złotych, z czego reasekuratorzy pokryli 1,53 miliarda. Do tej pory zgłoszono ponad 131 tysięcy szkód, z czego 98 procent zostało już zlikwidowanych.
Prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń Jan Grzegorz Prądzyński w rozmowie z Polską Agencją Prasową podkreślił znaczenie ubezpieczeń od katastrof.
Pożary były kolejnym pod względem kosztów źródłem strat w 2024 roku. Zakłady ubezpieczeń zgłosiły 16 takich zdarzeń, co odpowiadało niemal jednej czwartej wszystkich katastrof. Trzecią grupą szkód były szkody górnicze, które w 2024 roku przyniosły straty na poziomie 317 mln zł. Choć zgłoszono tylko cztery takie przypadki, to aż trzy z nich przekroczyły wartość 25 mln zł.
Raport UKNF służy jako narzędzie do oceny, jak rynek radzi sobie z różnego rodzaju wstrząsami oraz jako test efektywności całego systemu. Coraz większa liczba katastrof - zarówno naturalnych, jak i spowodowanych przez człowieka - stanowi rosnące wyzwanie finansowe. Dla ubezpieczycieli oznacza to konieczność rewizji strategii, a dla klientów - realną możliwość wzrostu cen polis.