Basel Adra współreżyserował film No Other Land, wspólną palestyńsko-izraelską produkcję, która dokumentuje starania mieszkańców, by powstrzymać izraelską armię przed zniszczeniem Masafer Yatta na okupowanym Zachodnim Brzegu.
Izraelscy żołnierze przeprowadzili w sobotę nalot na dom Basela Adry, jednego z reżyserów nagrodzonego Oscarem filmu No Other Land, co potwierdził sam palestyński filmowiec.
Adra powiedział, że żołnierze zapytali jego żonę, Suhę, o miejsce jego pobytu i zaczęli przeszukiwać jej telefon, dodając, że ich dziewięciomiesięczna córka była w domu w czasie nalotu.
Wcześniej w sobotę izraelscy osadnicy zaatakowali jego wioskę, raniąc dwóch braci Adry i jednego kuzyna. Reżyser przebywał wówczas w szpitalu z rodziną i tam dowiedział się o ataku żołnierzy na jego dom – podała agencja AP.
"No Other Land”, wspólna produkcja palestyńsko-izraelska wyreżyserowana przez Adrę, Hamdana Ballala, Yuvala Abrahama i Rachel Szor, dokumentuje walkę mieszkańców Masafer Yatta o powstrzymanie izraelskiego wojska przed zniszczeniem ich domów i stopniowym wysiedlaniem społeczności.
Adra poświęcił swoją karierę jako dziennikarz i filmowiec kronikowaniu przemocy osadników w Masafer Yatta. Opisał sobotnie wydarzenie jako "przerażające".
"Nawet jeśli tylko filmujesz osadników, armia przychodzi i ściga cię, przeszukuje twój dom" - powiedział. "Cały system jest zbudowany tak, aby nas atakować, przerażać, abyśmy się bardzo bali".
"To, co wydarzyło się dzisiaj w jego wiosce, widzieliśmy już wielokrotnie, gdy izraelscy osadnicy brutalnie atakują palestyńską wioskę, a później przychodzi wojsko i atakuje Palestyńczyków" - powiedział współreżyser Yuval Abraham.
Zachodni Brzeg Jordanu, Wschodnia Jerozolima i Strefa Gazy pozostają pod izraelską okupacją wojskową od wojny na Bliskim Wschodzie w 1967 r. Od tego czasu Izrael wybudował ponad 100 osiedli zamieszkanych przez ponad 500 000 izraelskich osadników.
Palestyńczycy chcą, aby wszystkie te tereny stały się częścią niepodległego państwa palestyńskiego i uważają rozbudowę osiedli za główną przeszkodę w drodze do rozwiązania dwupaństwowego. Około trzech milionów Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu żyje dziś pod izraelskimi rządami wojskowymi, a tylko ograniczone obszary pozostają pod kontrolą Autonomii Palestyńskiej.
W ubiegłym tygodniu premier Izraela Benjamin Netanjahu podpisał porozumienie dotyczące realizacji planu ekspansji osiedli na Zachodnim Brzegu, który przecina tereny, na których Palestyńczycy planują utworzyć podstawę przyszłego państwa. – "Nie będzie państwa palestyńskiego” – powiedział Netanjahu podczas wizyty w osiedlu Maale Adumim.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości orzekł w 2023 r., że izraelska działalność osadnicza na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie jest nielegalna i że Izrael powinien jak najszybciej zakończyć okupację tych obszarów oraz Strefy Gazy.
Masafer Yatta
W latach 80. izraelska armia wyznaczyła rodzinne miasto Adry jako strefę treningową ostrzału i nakazała wysiedlenie mieszkańców, z których większość stanowili arabscy Beduini. Około tysiąca osób pozostało, ale wojsko regularnie wkracza na ten teren, wyburzając domy, namioty, zbiorniki wodne i sady oliwne.
Od początku izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy po ataku Hamasu 7 października 2023 r. setki Palestyńczyków zginęły na Zachodnim Brzegu podczas operacji wojskowych. Wzrosła także liczba ataków izraelskich osadników na Palestyńczyków i odwetowych ataków palestyńskich na Izraelczyków.