Amerykańska baza wojskowa Al Udeid w Katarze została zaatakowana pociskami balistycznymi, które pochodziły z Iranu. Według dotychczasowych informacji nie odnotowano żadnych ofiar.
REKLAMA
Według informacji agencji AP, Iran wystrzelił sześć rakiet balistycznych w kierunku amerykańskiej bazy Al Udeid w Katarze. Obiekt ten mieści Centralne Dowództwo Sił Powietrznych USA i uchodzi za jedną z największych amerykańskich instalacji wojskowych na Bliskim Wschodzie.
Atak był odpowiedzią na niedzielne bombardowanie irańskich obiektów nuklearnych przez siły USA.
W odpowiedzi Ministerstwo Obrony Kataru wydało oświadczenie, w którym podkreślono, że kraj "zastrzega sobie prawo do bezpośredniej odpowiedzi zgodnie z prawem międzynarodowym". Dodano również, że wszystkie irańskie pociski zostały przechwycone i zniszczone, a sam atak nie spowodował żadnych ofiar ani szkód materialnych.
Służby USA podkreślają, że monitorują sytuację w regionie.
Nie potwierdzono również innych ataków na amerykańskie instalacje wojskowe w regionie. Bahrajn, gdzie znajduje się kwatera główna 5. Floty Stanów Zjednoczonych, tymczasowo zamknął swoją przestrzeń powietrzną,** podobnie jak wcześniej uczynił to Katar, jeszcze przed atakiem.
Władze Kataru poinformowały, że przestrzeń powietrzna kraju jest obecnie bezpieczna.
Nasi dziennikarze na bieżąco monitorują rozwój sytuacji w regionie i będą informować o nowych ustaleniach.