Post Elona Muska na X, w którym twierdzi, że prezydent USA znajduje się w aktach Epsteina, znacznie ochłodził ich relacje. Trump zaprzeczył temu twierdzeniu i nazwał krytykę Muska bezpodstawną.
"Czas zrzucić naprawdę wielką bombę: Trump jest w aktach Epsteina" - napisał Elon Musk na platformie społecznościowej X w czwartek, co może potencjalnie zerwać jego bliską przyjaźń z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Z kluczowego sojusznika prezydenta USA w arcywroga niemal z dnia na dzień, Musk poróżnił się z Trumpem w związku z jego "Wielką Piękną Ustawą".
Musk, który finansował kampanię wyborczą Trumpa i kierował kontrowersyjnym Departamentem Efektywności Rządu (DOGE), niedawno opuścił agencję i administrację Trumpa, ponieważ coraz częściej publicznie krytykował, jak powiedział, "obrzydliwą obrzydliwością", która "obciąży amerykańskich obywateli miażdżąco niezrównoważonym długiem".
Po serii tweetów w tej sprawie, Musk posunął się nawet do oskarżenia Trumpa bez przedstawienia dowodów na to, że został uwzględniony w niesławnych aktach - których ujawnienia domagał się sam Trump, ponieważ rzekomo zawierają one nazwiska wielu znanych osobistości politycznych i biznesowych w USA i za granicą powiązanych z wykorzystywaniem seksualnym nieletnich.
Trump, którego administracja obiecała ujawnić akta Epsteina, odrzucił zarzuty Muska, mówiąc dziennikarzom, że Musk "postradał zmysły". Nie ma dowodów na jego udział w nielegalnych działaniach z Jeffreyem Epsteinem.
Czym są akta Epsteina?
Epstein, wpływowy amerykański finansista, został poddany znaczącej kontroli publicznej po tym, jak został oskarżony o seksualne wykorzystywanie dziesiątek nieletnich dziewcząt na początku 2000 roku, ale ostatecznie odsiedział zaledwie 13 miesięcy w więzieniu.
Został oskarżony o zarzuty federalne w Nowym Jorku w 2019 roku, ponad dekadę po tym, jak potajemnie zawarł umowę z prokuratorami federalnymi na Florydzie, aby pozbyć się podobnych zarzutów o handel seksualny.
Sprawa przyciągała szeroką uwagę ze względu na powiązania Epsteina i jego byłej dziewczyny Ghislaine Maxwell z członkami rodziny królewskiej, prezydentami i miliarderami. Sama Maxwell jest córką nieżyjącego już brytyjskiego potentata medialnego Roberta Maxwella, który niegdyś był właścicielem "New York Daily News".
Na przestrzeni lat tysiące stron dokumentów zostało ujawnionych w wyniku pozwów sądowych, rejestrów karnych Epsteina, ujawnień publicznych i wniosków o informacje na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej.
W styczniu 2024 roku sąd ujawnił ostatnią partię dokumentów, które zostały zebrane jako dowód w pozwie złożonym przez ofiarę Epsteina Virginię Giuffre.
Znaczna część materiałów, w tym transkrypcje wywiadów z ofiarami i stare raporty policyjne, była już publicznie znana.
Zawierały one wzmianki o Trumpie, byłym prezydencie USA Billu Clintonie, brytyjskim księciu Andrzeju i magiku Davidzie Copperfieldzie, a także zeznania jednej z ofiar, która powiedziała, że spotkała Michaela Jacksona w domu Epsteina na Florydzie, ale nic złego się wtedy nie wydarzyło.
Wcześniej opublikowane akta zawierały zeznanie z 2016 roku, w którym oskarżycielka wspominała spędzenie kilku godzin z Epsteinem w kasynie Trumpa w Atlantic City.
W dokumentach nie stwierdzono jednak, czy faktycznie spotkała się z Trumpem lub oskarżyła go o jakiekolwiek wykroczenia.
Skąd Trump i Epstein się znali?
Trump i Epstein są przyjaciółmi od późnych lat 80., kiedy należeli do kręgów towarzyskich w Nowym Jorku. Przez lata obaj imprezowali w Mar-a-Lago, posiadłości w Palm Beach, którą Trump kupił w 1995 roku, i razem uczestniczyli w pokazie Victoria's Secret.
Prezydent USA powiedział w przeszłości, że uważał Epsteina za "wspaniałego faceta", ale później pokłócili się w 2004 roku, podobno z powodu nieudanej transakcji na rynku nieruchomości.
"Dobrze się z nim bawi. Mówi się nawet, że lubi piękne kobiety tak samo jak ja, a wiele z nich jest młodszych" - powiedział Trump magazynowi "New York Magazine" w 2002 roku.
Trump powiedział później, że „nie był fanem” Epsteina. Według doniesień medialnych, odkąd ujawniono krąg Epsteina zajmujący się wykorzystywaniem seksualnym, Trump zaoferował wsparcie i dostarczył dowody przeciwko swojemu dawnemu przyjacielowi.
Epstein również nie powstrzymał się od komentarzy na temat Trumpa od czasu, gdy ich drogi się rozeszły.
Biograf Trumpa Michael Wolff opublikował w zeszłym roku taśmy z wywiadami z Epsteinem, w których nazwał prezydenta USA "funkcjonalnym analfabetą" i "okropnym człowiekiem".
Zespół Trumpa odrzucił zarzuty o jakiekolwiek powiązania między nimi w ostatnich latach, twierdząc, że Wolff - którego taśmy wykazały, że Epstein znał niektóre szczegóły wewnętrznego funkcjonowania pierwszej administracji Trumpa w latach 2017-2021 - był "zhańbionym pisarzem, który rutynowo fabrykuje kłamstwa".
Musk również był związany z Epsteinem. Podobnie jak Trump, w 2014 roku został sfotografowany z partnerką Epsteina Ghislaine Maxwell na przyjęciu.
Epstein zmarł w wyniku samobójstwa w sierpniu 2019 roku, oczekując na proces w sprawie zarzutów karnych w Metropolitan Correctional Center w Nowym Jorku.
Inspektor Generalny Departamentu Sprawiedliwości USA stwierdził, że jego samobójstwo było wynikiem "połączenia zaniedbań, niewłaściwego postępowania i całkowitego braku wydajności pracy" ze strony Federalnego Biura Więziennictwa i pracowników więzienia.
Maxwell została skazana w 2022 roku na 20 lat więzienia za handel seksualny związany z jej rolą w programie nadużyć i wykorzystywania Epsteina. Przegrała apelację we wrześniu 2024 roku.
Podczas gdy prezydent Stanów Zjednoczonych spotkał się w przeszłości z wieloma oskarżeniami o napaść seksualną, odrzucił wszystkie zarzuty i nazwał je częścią stronniczości mediów lub politycznych kampanii oszczerstw.
W grudniu 2024 roku utrzymano wyrok przeciwko Trumpowi za zniesławienie i wykorzystywanie seksualne pisarki E. Jean Carroll w 1995 lub 1996 roku. Wyrok przewidywał karę w wysokości 5 milionów dolarów.