Według ONZ około osiemdziesięciu procent ponad dwumilionowej populacji Gazy polega głównie na kuchniach charytatywnych, ponieważ inne źródła żywności zostały zamknięte z powodu izraelskiej blokady. Wojna na Bliskim Wschodzie trwa od października 2023 roku.
Światowy Program Żywnościowy (WFP) twierdzi, że jego zapasy żywności w Strefie Gazy wyczerpały się w wyniku trwającej prawie osiem tygodni izraelskiej blokady. Tym samym zniknęło główne źródło pożywienia dla setek tysięcy Palestyńczyków na tym terytorium.
WFP poinformował w oświadczeniu, że dostarczył ostatnie zapasy do kuchni charytatywnych, które wspiera w Strefie Gazy.
Oczekuje się, że w kuchniach tych zabraknie żywności w najbliższych dniach.
Według ONZ około osiemdziesięciu procent ponad dwumilionowej populacji Gazy polega głównie na kuchniach charytatywnych, ponieważ inne źródła zostały zamknięte w wyniku izraelskiej blokady.
WFP wspiera 37 kuchni, które produkują około pięciuset tysięcy posiłków dziennie.
Nie było od razu jasne, ile kuchni będzie nadal działać w Strefie Gazy, jeśli te zostaną zamknięte.
Izrael odciął dopływ żywności, paliwa, leków i innych dostaw do Strefy Gazy 2 marca, a następnie wznowił bombardowania i ofensywy naziemne dwa tygodnie później, kończąc dwumiesięczne zawieszenie broni z Hamasem.
Izrael twierdzi, że działania te mają na celu wywarcie presji na bojowników, by uwolnili 59 zakładników, których wciąż przetrzymują.
Grupy broniące praw człowieka nazwały blokadę "taktyką głodu" i potencjalną zbrodnią wojenną.
Izrael twierdzi, że Gaza ma wystarczającą ilość zapasów po napływie pomocy podczas zawieszenia broni i oskarża Hamas o przekierowywanie pomocy do swoich celów.
Pracownicy organizacji pomocowych zaprzeczają, że pomoc jest w znacznym stopniu przekierowywana. Twierdzą, że ONZ ściśle monitoruje dystrybucję.
Mówią, że przepływ pomocy podczas zawieszenia broni był ledwo wystarczający, aby zaspokoić ogromne potrzeby z okresu wojny, kiedy docierały tylko niewielkie dostawy.
Ponieważ do Strefy Gazy nie docierają żadne nowe towary, z rynków zniknęło wiele produktów spożywczych, w tym mięso, jaja, owoce, produkty mleczne i wiele warzyw.
Ceny tego, co pozostało, dramatycznie wzrosły, stając się nieosiągalne dla większości populacji.
Niedożywienie już rośnie, a ONZ twierdzi, że w marcu zidentyfikowała 3700 dzieci cierpiących na ostre niedożywienie, co stanowi wzrost o 80 procent w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Jednocześnie, ze względu na malejące zapasy, grupy pomocowe były w stanie dostarczyć suplementy diety tylko około 22 tysiącom dzieci w marcu, co stanowi spadek o 70 procent w porównaniu z lutym.
Suplementy są kluczowym narzędziem zapobiegania niedożywieniu.
Prawie wszystkie piekarnie zostały zamknięte kilka tygodni temu, a WFP wstrzymał dystrybucję podstawowych produktów żywnościowych dla rodzin z powodu braku zapasów.
Przy wyczerpanych zapasach większości składników, kuchnie charytatywne zazwyczaj mogą serwować tylko posiłki z makaronu lub ryżu z niewielkimi dodatkami.
World Central Kitchen, amerykańska organizacja charytatywna, która jest jedną z największych w Strefie Gazy i nie polega na Światowym Programie Żywnościowym, poinformowała w czwartek, że w jej kuchniach zabrakło białka.
Zamiast tego przygotowują gulasze z warzyw w puszkach. Ponieważ brakuje paliwa, organizacja demontuje drewniane palety transportowe, by palić nimi w piecach.
Prowadzi również jedyną wciąż działającą piekarnię w Strefie Gazy, produkującą 87 tysięcy bochenków chleba pita dziennie.
WFP powiedział, że 116 tysięcy ton żywności jest gotowe do przywiezienia do Gazy, jeśli Izrael otworzy granice, co wystarczyłoby na wyżywienie miliona ludzi przez cztery miesiące.
Izrael zrównał z ziemią znaczną część Strefy Gazy podczas kampanii prowadzonej z powietrza i na lądzie, przyrzekając zniszczenie Hamasu.
W wyniku ataku przeprowadzonego przez Hamas 7 października 2023 roku zginęło około 1200 osób, głównie cywilów, a 251 zostało wziętych jako zakładnicy w Strefie Gazy.