Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powitał we wtorek swojego ormiańskiego odpowiednika Ararata Mirzoyana na dwustronnych rozmowach, które obejmowały temat rozwoju napięć na linii Armenia-Azerbejdżan.
Do spotkania doszło w obliczu napiętych stosunków między Armenią a Azerbejdżanem oraz po tym, jak premier Armenii Nikol Paszinian ponownie wyraził zamiar opuszczenia Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (CSTO). Paszinian powiedział również, że chce zacieśnić stosunki z USA i Unią Europejską.
"Mamy nadzieję, że w przyszłości strona rosyjska weźmie pod uwagę wszystkie aspekty tego, co się dzieje, unikając jednostronnych interpretacji, które niestety widzieliśmy ostatnio, w ostatnich dniach" - mówił na spotkaniu Ararat Mirzoyan, minister spraw zagranicznych Armenii.
Ławrow stwierdził, że Moskwa jest gotowa pomóc w normalizacji stosunków Armenii z Azerbejdżanem: "Jestem przekonany, że tak jak przed chwilą rozmawialiśmy, konstruktywnie rozważymy wszystkie istniejące problemy. Zawsze ceniliśmy i nadal cenimy braterskie więzi z narodem ormiańskim, z Armenią, naszym naturalnym strategicznym partnerem i sojusznikiem, i jesteśmy zainteresowani wzmocnieniem i rozwojem wielowiekowych tradycji przyjaźni i dobrego sąsiedztwa".
Stosunki Azerbejdżanu i Armenii nie układają się od ponad trzech dekad, odkąd oba narody stoczyły krwawą wojnę na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku.