Pożar szalejący w parku narodowym pomiędzy miejscowościami Paũls i Alfara de Carles zmusił mieszkańców sześciu okolicznych wsi do pozostania w domach z obawy, że silne wiatry mogą pogorszyć sytuację.
Rząd regionalny Katalonii wezwał na pomoc hiszpańską Wojskową Jednostkę Awaryjną (UME) — specjalistyczne siły szybkiego reagowania — aby pomogły opanować ogień.
Hiszpania niedawno odnotowała najwyższe w historii temperatury w czerwcu, a meteorolodzy ostrzegają, że ekstremalne upały mają związek z postępującymi zmianami klimatycznymi.