Ukraińscy żołnierze we wschodnim regionie Doniecka, w pobliżu miasta Pokrowsk, twierdzą, że nabrali rozpędu w odpieraniu rosyjskich wojsk.
Ukraińskie wojska we wschodnim obwodzie donieckim odnotowują sukcesy w walce o odparcie sił rosyjskich w pobliżu strategicznego miasta Pokrowsk.
Bitwa o miasto, będące kluczowym węzłem logistycznym w regionie Donbasu trwa od ponad dziewięciu miesięcy.
Azhur, dowódca batalionu w 117. ukraińskiej brygadzie, powiedział: "Trzymamy ich? Tak. Czy napieramy na nich? Naciskamy. Czy posuwamy się naprzód? Tak."
"Nie wycofujemy się teraz. W tej chwili mamy rozpęd".
Pokrowsk, położony na północny zachód od miasta Donieck, stał się centralnym punktem ukraińskich wysiłków na rzecz spowolnienia rosyjskiego natarcia i utrzymania kontroli nad kluczowymi szlakami zaopatrzeniowymi.
Trwają ewakuacje z obszarów frontowych
Pod koniec marca ogłoszono obowiązkową ewakuację rodzin z dziećmi w wiosce Bilytske i jej okolicach w obwodzie donieckim.
Według lokalnej policji, funkcjonariusze i przedstawiciele administracji wojskowej rozmawiali z rodzicami, wzywając ich do ewakuacji.
W przypadkach, gdy rodziny odmawiają wyjazdu, ukraińskie "organy opiekuńcze" mają prawo do tymczasowego odebrania dzieci ich rodzinom.
Według Valerii Shakhrai, inspektora departamentu ds. zapobiegania nieletnim, środek ten jest ostatecznością, która jest rzadko stosowana.
"Władze opiekuńcze mają prawo do tymczasowego usunięcia dzieci z rodzin, które odmawiają przymusowej ewakuacji, bez pozbawiania ich praw rodzicielskich" - powiedział.
"Rodziny zastępcze. Wtedy rodzice mogą opuścić niebezpieczny obszar i odebrać dziecko, ale korzystamy z tego bardzo rzadko".
W innych częściach kraju ukraińskie siły powietrzne poinformowały o fali ataków rosyjskich dronów w nocy z czwartku na piątek.
W sumie wystrzelono 39 dronów, a jednostki obrony powietrznej zdołały zestrzelić 24 z nich. Drony były celem ataków w wielu regionach, w tym w Dnieprze, Doniecku i Żytomierzu" - powiedział Shakhrai.
Tymczasem w codziennym briefingu rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdziło w czwartek, że przejęło kontrolę nad wioską Żurawka w północnym obwodzie sumskim na Ukrainie.